eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiFrankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)Re: Frankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)
  • Data: 2021-11-16 12:16:52
    Temat: Re: Frankowicze vs Bank MILLENNIUM Żeby banksterka nie myślała że sprawa PRZYCICHŁA ;-)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 15 Nov 2021 12:43:35 -0800 (PST), ptoki wrote:
    > niedziela, 14 listopada 2021 o 06:12:15 UTC-6 J.F. napisał(a):
    >> Stowe, odsetki i koszta sadowe, w tym adwokackie - w/g naszego prawa
    >> cywilnego.
    >>
    > Tyle to i ja wiem.
    >
    >> A ze o stowe nikt sie procesowal nie bedzie, to mu UOKiK moze pare mln
    >> kary przywalic.
    >
    > I do tego wlasnie pije. Stowe razy 36mln krasc sie oplaca?
    > Moze trzeba zrobic zeby sie nie oplacalo?
    >
    > Moze dowalac konkretnie aby odstraszyc od takich systemowych akcji?
    > Moze jakis inny mechanizm?

    No to widzisz:
    -jeden mechanizm jest - UOKiK moze kare nalozyc, tylko jeden obywatel
    musi pismo napisac.

    -jest i drugi, ze klient moze przestac korzystac, i jeszcze
    antyreklame zrobi w internecie, i strat bedzie wiecej niz tego zysku.

    >>>I czy ktos powinien odpowiedziec osobiscie?
    >>>Tak indywidualnie. Prezes? Przedstawiciel?
    >> Prezes niekoniecznie pisze czy czyta wszystkie oferty i regulaminy.
    >
    > Ja tez moge nieosobiscie pilnowac swojego dzieciaka a za zbita szybe
    > zaplace. Albo pojde siedziec jak dzieciak terrorysta i ktos wymysli
    > ze go tak wychowalem.
    > Czemu prezes ma miec lepiej?

    Wszystkich pracownikow jeden prezes nie upilnuje.
    Ale za szkody bank zaplaci ... bank, nie prezes.

    >>>Jak indywiduum jakies wlezie na prywatna posesje, ukradnie bratki to
    >>>szkode liczy sie i za bratki i za zniszczony plot i za rozdeptany
    >>>trawnik i otrutego psa i koszt robocizny ogrodnika itp.
    >>>Czemu z bankiem ma byc inaczej? Nabroili to niech placa. A ze pecha
    >>>mieli i wyszlo bo frankowicze poczuli sie oszukani to juz osobna
    >>>sprawa. Niech bank ich do sadu o to poda :)
    >> Na razie, to oni musza podawac.
    >>
    >> Ale pytanie, czy sie zasadnie czuja oszukani ... nie wiedzieli, ze to
    >> kredyt w walucie, a kursy walut sie zmieniaja?
    >>
    > Tyle to wiedzieli. Ale ze im bank bedzie dyktowal kurs z sufitu i
    > nie pozwoli waluty w zebach przyniesc to juz nie wiem czy
    > oczekiwali.

    Ze bedzie splata w zlotowkach to wiedzieli. Po kursie z tabeli banku -
    to tez wiedzieli, bo w umowie zapisane.

    Moze nie calkiem wiedzieli, ze splacac w walucie sie nie da ... no ale
    Sejm poprawil.

    A banki zaczely w tabeli wpisywac kurs do splaty kredytow - i jak ktos
    zorientowany, to niech napisze czy on byl lepszy czy gorszy niz
    "normalny".

    Bo bank stale waluty wymienia, to mozna bylo przypuszczac, ze kursy ma
    rynkowe/"konkurencyjne".

    Tylko uwaga na Getin - spread na euro i $ 10% - zauwazyli, ze klienci
    i tak u nich nie wymieniaja, to co sie maja ogranicza?
    Ale na CHF jakies 3% ... ciekawe - specjalnie niski, zeby urzędom i
    sądom nie podpasc?

    Ale to sa drobne. A klienci placzą, bo frank dwa razy podrozal.

    > To samo z ujemnym liborem... Co nawiasem jest smieszne

    No coz - jedne banki sie nie zabezpieczyly ... to potem stosowaly
    ujemny, albo staraly sie narzucic zero,
    inne sie zabezpieczyly i mialy zastrzezenie w umowie ... to teraz jest
    podstawa to podwazania umowy, bo bank wykorzystal swoja silniejsza
    pozycje :-)

    > bo jak ktos pracowal w szwajcarii i franki mial i chcialby w
    > okienku wplacic to sie swego czasu nie dalo. A fanboje bankowi
    > mowili ze trza brac kredyt w walucie gdzie sie zarabia...

    Doplacilbys te 2%, ale domu by ci nie zabierali :-)

    Przy czym:
    -kredyty walutowe dla przedsiebiorstw w walutach byly czyms normalnym,
    splacane tez w walutach ... na pewno prywatna osoba nie mogla takiego
    kredytu wziac?

    -Millenium sie chwalil, ze u nich mozna bylo splacac w walucie, wiec
    odpada zarzut kursu z tabeli ... a moze nie odpada ...

    -sporo tych kredytow to zlotowkowe indeksowane, a wtedy rata w walucie
    nie wydaje sie juz taka oczywista.
    ale z drugiej strony, to wtedy wydaje mi sie dziwne indeksowanie
    kursem skupu walut przy wyplacie, a sprzedazy przy splacie :)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1