eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiGE Money Bank co to takiego... › Re: GE Money Bank co to takiego...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!pwr.wroc.pl!news
    .wcss.wroc.pl!not-for-mail
    From: "hijester" <jester@WYTNIJ_TOpost.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: GE Money Bank co to takiego...
    Date: Tue, 3 Mar 2009 23:36:27 +0000 (UTC)
    Organization: ---
    Lines: 5
    Message-ID: <goketr$ild$1@z-news.wcss.wroc.pl>
    References: <go9lia$j8j$1@z-news.wcss.wroc.pl>
    NNTP-Posting-Host: ip-92-43-114-123.money.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2;
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: z-news.wcss.wroc.pl 1236123387 19117 92.43.114.123 (3 Mar 2009 23:36:27 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...pwr.wroc.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 3 Mar 2009 23:36:27 +0000 (UTC)
    X-poster: PEAR::Net_NNTP v1.4.0 (stable)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:477752
    [ ukryj nagłówki ]


    No cóż, w obecnej sytuacji GE MB nie zachowuje się na tle innych jakoś nadzwyczajnie
    - żaden bank nie będzie chciał ruszać sprawdzonego, pewnego zabezpieczenia kredytu na
    korzyść nie sprawdzonego, a przynajmniej nie zrobi tego tego ot tak, bo klientowi się
    zachciało. Istotne jest to, czy umowa jednoznacznie nie wyłącza całkowicie zmiany
    sposobu zabezpieczenia kredytu (czasowo lub w ogóle) oraz skąd oszacowanie
    potencjalnego zabezpieczenia - czy jest wyłącznie własna wycena kredytobiorcy? Bo
    jeśli tak, to nie ma się co dziwić bankowi, który obecnie ma kredyt zabezpieczony
    mieszkaniem, być może mniej wartym, ale wycenionym przez rzeczoznawcę i jak się
    okazuje, atrakcyjnym, skoro znaleźli się nań kupcy. Jeśli są istotne przesłanki do
    zmiany sposobu zabezpieczenia kredytu w postaci obustronnych korzyści, dla
    kredytobiorcy i banku, to należy to przedstawić w na piśmie w argumentacji do
    stosownego wniosku, podkreślić pilny charakter sprawy i pismo składać od razu
    centrali banku. Nie zaszkodzi podkreślić wysokość potencjalnych strat, jakie można
    ponieść na skutek odmowy lub zwłoki ze strony banku - jeżeli sprawy idą w tysiące
    złotych, a ustalenia w umowie pozostawiają takie kwestie otwarte, to przed bankiem
    pojawia się perspektywa ewentualnych roszczeń odszkodowawczych, gdyby udowodnioną złą
    wolę banku - a to może podziałać na bank motywująco. I jeśli rzeczywiście racja jest
    po stronie kredytobiorcy, a bank uporczywie odmawia, to sprawę można wygrać, nie
    angażując w to nawet sądów - jest w końcu arbiter bankowy przy Związku Banków
    Polskich, który rozpoznaje spory i mediuje w nich za symboliczne opłaty. W
    ostateczności jest też sąd, ale do sądu idzie się dopiero wtedy, gdy inne sposoby
    załatwienia sporu zostały wyczerpane. Warto walczyć o swoje, nie warto zaś narzekać,
    że bank niedobry - zdecydowana większość jest niedobra, ale jesteśmy na nie skazani.
    Więc nie dajmy się im zjeść, a nauczmy się od nich egzekwować co nasze.
    --
    Wiadomość wysłana z serwisu Money.pl Zajrzyj na http://msp.money.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1