Powiem tak, każdy doradca z expandera i Open finance pracuje na prowizji od
kredytu i nie kiedy klient nawet nie wie co jest dla niego korzystne, tylko
tak przedstawią sytuacje, aby zbic na was najwiekszą prowizję. I zaproponują
wam kredyt w takim Banku gdzie mają większą placona prowizje od kredytu. Co
najlepsze większość tych doradców wcale niezna procedur innych banków i
wprowadza w bład ludzi. Dlatego warto chodzić prosto do Banku a nie do
pośredników. Polczcie sobie przeważnie to jest granica 0,5 do 1,5% od
wartości kredytu, wiec troche na was przytną.


Użytkownik "rience" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:1164471808.393978.326410@l39g2000cwd.googlegrou
ps.com...
> On 25 Lis, 06:28, "Mariusz" <m...@p...fm> wrote:
>> Doradcow, tez odradzam :)
>> Doradzaja te banki za, ktore dostaja wiecej kasy, nie robia tego za free.
>> To wlasnie przez doradce z Open musialem wziasc kredyt w mbanku (chialem
>> w
>> innym)
>> Ale Pani z Open dala ciala na calej linii (nawet nie wiedziala o
>> ubezpieczeniu) i w tym drugim banku nic nie zalatwila, a czas lecia. I
>> wyszlo jak wyszlo. Teraz jak ja widze na ulicy to odwraca sie w druga
>> strone, bo wie co zrobila.
>> Pozdro
>
> Tez nie mam milych doswiadczen z doradca z Expandera (przez ktorego
> zalatwialem pierwszy kredyt). Trwalo to wydaje mi sie dosyc dlugo.
>
> Chodzilo mi o doradce w mBanku, ktory powinien mnie jednak o tym
> ubezpieczeniu poinformowac zwlaszcza po moim kilkakrotnym zapytaniu o
> dodatkowe koszty. Porozmawiam z nim w poniedzialek i sie dowiem jak to
> jest z ubezpieczeniem.
>
> A takie inne pytanie - czy kontakt doradcy z Fortis Banku trwa kilka
> dni czy dluzej ? Pytam, bo jeszcze sie do mnie zaden nie odezwal (na
> stronie bodajze pisza o 24h a minal pewnie z tydzien).
>
> Pozdrawiam,
>
> rience
>