eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwI co dalej z usd/plnRe: I co dalej z usd/pln
  • Data: 2009-03-21 09:25:46
    Temat: Re: I co dalej z usd/pln
    Od: Wojciech Frybyśu <w...@p...iUSUNTOnteria.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> Jednego nie moge zrozumieć. Czas. Zawsze piszesz jakby to myły
    >> lata. Ale ludzie muszą żyć. Jesli straca lub stracili 5% swoich
    >> dochodów. A perspektywa jest 50% (zobacz procent emisji) , nie
    >> ważne że kiedyś się objawi, ale jest juz okreslona co do
    >> *wielkości* to nie wiem czy inne kraje ot tak sobie na to pozwolą.
    >
    > Tylko że inflacja jest
    > bardzo silna powiązana z oczekiwaniami inflacyjnymi i dla mnie istnieje
    > *spore* ryzyko *SKOKOWEJ* zmiany oczekiwań inflacyjnych społeczeństwa
    > USA - początkowy wolny wzrost z nagłym skokiem. A jak oczekiwania
    > inflacyjne "skoczą" to ich zduszenie i "przywrócenie wiary" jest bardzo
    > kosztowne.

    Skokowo. To ja tez coś pokażę
    http://ft.onet.pl/11,23658,inwestorzy_szukaja_ochron
    y_przed_inflacja,artykul.html

    >> Ale samych pomysłów od SDR-ów po koszyk walut jest na prawdę na
    >> pęczki. To już nie jest kwestia FED
    >> i jego dodruku. To się robi globalny ład finansowy i nowe
    >> przepisy w bankowości.
    >
    > Pomysły SDRów są fajne ale łatwo je uwalić dyskusjami o starannie
    > "podrzuconych" detalach wiec *szybko* to one raczej nie przejdą.
    >
    > Pomyśl o tym inaczej: jak "przysłużyłoby" się strefie EURo szybkie
    > przejście z USD na EUR w rozliczeniach i rezerwach walutowych *teraz*
    > przed dołkiem kryzysu? [zapewne spowodowałoby to znaczące wzmocnienie EUR]
    > A *po* kryzysie to już będzie zupełnie inna gadka co do nie przesadnie
    > szybkiego ale systematycznego "wygryzania" USD :-)

    Przejście? Nie rośmieszaj. Przepraszam, ale jeśli liczyc
    dokładnie to w UE nie jest lepiej. Jesli już to parytet x:y
    usd/eu Albo jakaś globalna waluta. Po prostu ludzie widza co się
    świeci i nie uwierzą, że ue ktora sama ledwo zipie coś da.
    Oczywiście można liczyć na panike i przeskakiwanie od jednych do
    drugich, ale raczej nie na nic więcej. Ale by ustanowic euro
    jakims cudem musza się na nie zgodzic kraje arabskie , chiny i
    indie i...
    znów masz koszyk lub jedna walute co daje to samo.

    Zreszta. MFW może wyemitowac walutę. Skrzykna sie , wplaca
    troche wiecej i już.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1