eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiI komu teraz lać ?Re: I komu teraz lać ?
  • Data: 2014-03-17 00:49:43
    Temat: Re: I komu teraz lać ?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "TrzyLinie" lg3c0g$232$...@d...me

    >> Wydaje sie ze najprostsze bedzie (nisko) oprocentowane konto biezace.
    >> Ale nie, banki tego wyraznie unikaja, ciekawe czemu.

    Polbank nie unikał. Było oszczędnościowe, oprocentowane, z dołączoną
    doń debetówką. :) Nie można było zeń lać za free? A stamtąd (z tego
    banku) w ogóle można było lać? Przez jakiś czas cierpliwie lałem,
    później jednak starość (niedomagania związane z moim wiekiem)
    wzięła górę...

    Eurobank ma ROR oprocentowany -- słabo, ale jednak oprocentowany.

    No właśnie ROR -- rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy.
    Jak oszczędzać na nieoprocentowanym rachunku?

    > No właśnie. Czy masz jakiś pomysł dlaczego unikają? Podziel się nim, pls, pls :)

    Liczą na lenistwo -- wielu osobom nie chce się przelewać
    z konta w kĄt. ;) I wielu osobom nie chce się zastanowić
    nad rozszyfrowaniem słowa/skrótu ROR.

    Ponadto -- po co komu na takich kontach pieniądze?
    Czy nie lepiej schodzić na tych kontach pod krechę
    (brać kredyty, czynić debety) niż trzymać jakieś
    oszczędności?

    W gospodarce zdrowej warto zaciągać kredyty a debety
    są zazwyczaj stosownie oprocentowane na każdym rachunku.
    (wyjątkiem są akcje takie, jak w Mille)

    -=-

    Jak jednak wytłumaczyć sens kredytowania tam, gdzie PKB
    rośnie w tempie 1.6% rocznie a za pożyczone pieniądze po
    roku trzeba zapłacić 16%? :)


    Jeśli jakiś interes daje zysk tylko jednej z dwóch
    stron uczestniczących w danym przedsięwzięciu,
    nawarstwia się problem. Jeśli bank chce żerować ;)
    stale na swym kliencie -- musi zadbać o obopólną
    opłacalność kredytowania. :) To nie sprawa banku,
    jak klient zagospodaruje powierzone mu pieniądze?

    IMO to właśnie zadanie banku -- przewodzenie wypłacalności klienta.
    Oczywiście klient także musi oszacować zyskowność inwestycji, którą
    chce pokryć/sfinansować zaciąganym kredytem.


    Jeśli bank źle oszacuje możliwości (zdolność
    kredytową) klienta, może dojść do

    () niewypłacalności klienta typu Sp. zoo
    (więc i do finansowej straty dla banku)

    lub do

    () utraty klienta poległego głodową śmiercią (więc stałe żerowanie
    na nim odpada a liczba potencjalnych klientów jest ograniczona)

    bądź do

    () ubożenia klienta, który wcześniej czy później zauważy,
    że zaciąganie drogich pożyczek nie jest opłacalne
    (czyli utracenia żerowiska)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1