> Liczymy?
> Dane: 3000 zł przy oprocentowaniu 1,75% rocznie, kapitalizacja miesięczna,
> stawka godzinowa robotnika niskowykfalifikowanego 6 zł/h,
> średni czas realizacji transakcji w okienku 20 minut (wliczając dojście do
> banku, 2 osoby w kolejce przed tobą, same operacje), ilość płatności w
> miesiącu 6, stawka połączenia nr. 022122 przyjęto 39 groszy za 3 miuty.

A co w przypadku jak wybieram z tego konta...czyz nie liczy sie sredniej
miesiecznej?

> 1. Utrzymanie konta vs. oprocentowanie rachunku
> Czyli ok 0,004% dziennie co daje 3 zł odstek od kwoty 3000 po 21 dniach.
> 2. Faktyczny kosz realizacji tansakcji
> Wszystkie transakcjie są za darmo czyli kosztem jest połączenie modemmowe
1 raz
> w miesiącu w celu zdefiniowania transakcji np 30 minut (mając zlecenia
stałe i
> wprawę to zajmie połowę ale niech będzie) i twój czas.

Jesli sie polaczysz, a zdazylo mi sie ostatnio, ze po 20 probach
zrezygnowalem, jak sie na rachunku TPSA okazalo zaliczylo mi te 20 impulsow
po...wlasnie po stawce jak za 3 minuty wiec: 20*0,39 = 7,8 i nic, tak sobie
zaplacilem.
Acha, dolicz koszt utrzymnania telefonu i komputera....

> Transakcja elektroniczna - połaczenie 3,90 zł. Twój czas 3 zł, czas
wykonania
> 30 minut.
> Razem: opłata za konto + koszt realizacji transkcji+ twój czas = 9,90zł
>
> Transakcjie okienkowe. 6x20 minut = 120 minut. koszt transakcji 0 wartość
> twojego czasu 12 złotych.
> Razem: opłata + koszt realizacji transkcji+ twój czas = 12 zł
> pomijam koszta prądu, dojazdu do banku oraz fakt ze przez 1,5 godziny
różnicy
> mozesz zarobić 9 zł np. kopiąc dołki.

Dokonuje jednej transakcji bankowej przy okienku w godzinach popoludniowych
w dniach ok 3-4 kazdego miesiaca, czas realizacji 5-8 minut, zero kosztow bo
to wplacam w bnaku posiadacza rachunku.
Wiec w ttym przypadku szybsze jest realizowanie w okienku i to o wiele
szybsze, nawet liczac czas dojscia:) A dojscie to spacerek a wiec zdrowie.
Mniejsza o spacerki, ale dolicz kolego pobieranie kasy w bankomatach obcych,
wszak nie zawsze masz mozliwosc znalezienia wlasnego bankomatu to ci daje
albo 2% kwoty ale nie mniej niz 3,5 zl. To tez jest koszt utrzymania konta!
Nalezy doliczyc problemy z korzystaniem z bankomatow czy kart, przyklad:
W sobote, 7 razy prob zakonczonych niepowodzeniem, w obcym miejscu, brak
bankomatu "mojego" efekt, zamrozone na nieokreslony czas ok 400 zl.....to
nie jest koszt?
Przyklad dwa:
Godzina 5:10 stacja benzynowa, platnosc karta, "brak odpowiedzi banku" - po
kilku telefonach i kilkunastu prubach rezygnacja...musialem zostawic
oswiadczenie, ze oddam kase! Koszt wstydu - trudny do oszacowania, koszt
spoznienia do pracy...to nazywasz postepem? I oplacalnoscia korzystania w
polsce z uslug bankowych?
Dzieki, ale naprawde zrozumialem, ze gotowka w reku to jak w "banku"! A w
supernowoczesnym kosmicznym banku to raczej nie jest zbyt pewne....
Ktos napisal, ze jestem sfrustrowany, moze, ale czy nie mam powodu, wszak
powierzajac bankowi moje pieniadze chce byc pewny, ze na kazde zadanie je
dostane (w koncu to nie lokata a ROR), ze nie bede doplacac do ich
"marmurkow czy serwerkow", wszak sami powinni o to zadbac, tak sie
reklamuja. Powiecie, ze mam pecha i powinienem isc do innego banku, nie!
wystarczy mi, raz sparzony nie popelnie tego samego bledu, bo mnie nie stac
na bledne dzialanie nowoczesnych bankow. po prostu wole "skarpetke" bo mam
pewne! Rachunek raz w miesiacu moge isc zaplacic w okienku, to naprawde nie
kosztuje az tak duzo, zwlaszcza jak mam jeden rachunek....Latwosc
kontrolowania srodkow, nie czekam na "zaksiegowanie" ale mam online stan
"skarpety" wiem na co mnie stac a na co nie, wiem, ze jak bede w obcym
miescie to bedemiec kase na kazde potrzeby, a nie modlenie sie by bankomat
wyplacil...jak i na stacji benzynowej, wiem, ze zaplace za paliwo...a nie
zaczerwienie sie ze wstydu bo...brak polaczenia.
Pozdrawiam