eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwJak gleboki jest kryzysRe: Jak gleboki jest kryzys
  • Data: 2009-05-30 10:47:01
    Temat: Re: Jak gleboki jest kryzys
    Od: k...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Ja nie wiem, że tacy obrońcy historii tak chętnie ją zakłamują. Wreszcie coś
    mądrego.
    >
    >
    > W latach 1979-82 w Polsce nie było żadnego kryzysu w normalnym sensie
    > tego słowa, bo gospodarka nie była oparta o żadne zasady ekonomii - żadne!
    No nie, a ekonomia socjalistyczna to pies??? Po za tym to był stan
    wojny(rewolucji), a prawdę powiedziawszy to cały okres od 1939 do 1989r. to był
    stan permanentnej wojny.
    >
    > Nie liczyło się PKB, tylko "Dochód Narodowy", który z potem na czółkach
    > liczyli ludowi badacze ze Szkoły Głównej Planowania i Statystyki (a nie
    > SGH jak dzisiaj próbują sugerować, by podczepić się pod renomę
    > przedwojennej uczelni). Tacy przykładowo, jak Tow. Balcerowicz i
    > wychodziło im, że byliśmy 10 potęgą gospodarczą świata :)
    No to był ten objaw wojny, sabotaż i jeszcze raz totalny sabotaż. Robolom
    wydawało się, że są w stanie utrzymać w ryzach wyższe sfery.
    >
    > Puste półki i kartki były normalną, wbudowaną, cechą tego ustroju
    > (ujawniającą się w różnym nasileniu w różnych okresach), bo same
    > pieniądze były rodzajem kartek (Bilety Narodowego Banku Polskiego).
    Dokładnie. Wydaje się, że to logiczne. Po co towar przetrzymywać w magazynach
    czy na półkach. Lepiej niech będzie u ludzi. Jednak znacznie skuteczniejsza
    metoda na "dobrobyt" to pełne półki i głodni oglądacze.
    >
    > Przyznam, że razi mnie ciągłe sugerowanie jakiejś ciągłości między PRL,
    > a RP, zwłaszcza w obszarze gospodarki i prawa. Nie tylko mnie razi, ale
    > ma jak najgorsze skutki.
    >
    > Obecnie stoimy, być może , w obliczu prawdziwego kryzysu (można go
    > porównać tylko z kryzysem lat 30 dwudziestego wieku). Jest on o tyle
    > bardziej niebezpieczny, że nikt teraz kartek na mięso nikomu nie da,
    > więc dla najuboższych może być bardziej groźny i dotkliwy niż liczne
    > załamania okresu PRL.

    O! coś podobnego. Ciekawe jakie wnioski zaświtają po trzeciej wojnie światowej??
    ?
    >
    > Oby tak nie było. Mam nadzieję , że nie będzie, ale trzeba i taką
    > ewentualność brać pod uwagę.
    To jest nieprawdopodobne, jak ludziom ciężko wyobrazić sobie do czego musi
    prowadzić ciągła rywalizacja. Każdy ustrój oparty na czystych prawach natury
    (dżungli) musi doprowadzić w końcu do samozagłady. Kiedyś można było sterować
    światem jakimiś lokalnymi wojenkami. Teraz czy w niedalekiej przyszłości będzie
    to coraz trudniejsze a wręcz nie możliwe.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1