-
Data: 2014-04-30 00:50:49
Temat: Re: Jak się Wam podobają nowe stówki?
Od: animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2014-04-29 09:15, Marek pisze:
> On Mon, 28 Apr 2014 17:21:14 +0000 (UTC), Rafał
> Grzelak<s...@d...com> wrote:
>> Polacy to moze i tak. Polska - niekoniecznie...
>
> Tzn. będą w środku strefy euro - otoczeni nią dookoła.
Może dlatego wymienili:
http://www.wykop.pl/ramka/1962880/szalony-drukarz/
Chory psychicznie geniusz! Fenomen! W celi patrzyli na niego, jakby był
artystą miary van Gogha. Chcieli, żeby im zdradził, jak się robi
pieniądze. - Jaki tam ze mnie geniusz. Przesada - mówi W. i macha ręką.
Gdy go aresztowali, straszyli, że za te stuzłotówki własnej roboty
będzie siedział aż do śmierci. A on już w domu. Żona otwiera drzwi,
długo ogląda dziennikarską legitymację. Czy nie fałszywa? Trochę strach
wpuszczać obcego, różni się zaczęli po okolicy kręcić. Nie wiadomo, czy
nie mafia jakaś, która by chciała, żeby on znów zaczął fałszować.
W. z zawodu jest piekarzem, sam nauczył się robić pieniądze. Nie
prowadził buchalterii, nie notował, ile banknotów schodzi mu z maszyn.
Po prostu robił, robił. Zamówień miał coraz więcej.
Siedzi przy stole: 50-letni, w kraciastej koszuli, drucianych okularach.
Szczupły. Niepozorny. Tak jak niepozorny jest jego dom przy ulicy
Cmentarnej w niewielkim mieście w Świętokrzyskiem. Raptem tego domu ze
sto metrów kwadratowych. Meble proste, w pokoju nad łóżkiem Jezus w
taniej ramce. Naprawdę trudno uwierzyć, że tak mieszka ktoś, kto miał
wytwórnię pieniędzy.
- Mógłby pan żyć jak milioner. Na co pan wydawał tę kasę? - pytam.
W. patrzy przed siebie. - Nie wydałem ani jednej stuzłotówki, którą
zrobiłem. Ani jednej. Stałem przy tych maszynach, drukowałem. Sam nie
wiem po co - mówi. - Myślałem nawet czasami, że to moja misja, czułem
jakiś wewnętrzny przymus, żeby drukować, napędzać gospodarkę.
O to, żeby kasa trafiła do obiegu, dbali ci, którzy odbierali od niego
to, co zeszło z linii produkcyjnej. Pieniądze rozchodziły się po kraju,
prokuraturze - aby to ogarnąć - zabrało pięć lat na badanie kilku
tysięcy spraw, w których natknięto się na fałszywki o nominale stu
złotych. Spis dowodów rzeczowych w sprawie W. to gruba księga: niemal
470 stron zapisanych dwustronnie drobną czcionką.
20 złotych za 100
- Tak się nieraz zastanawiam, skąd miałem napęd, żeby to robić. Robota
ciężka - mówi W. Najpierw trzeba było zorganizować maszyny offsetowe,
naświetlarki, kopiarki, powiększalniki, sprzęt do druku pośredniego, do
nanoszenia imitacji rozety na banknotach. Większość sam sobie poskręcał
z podzespołów, drobnych części.
Później trzeba było gdzieś ten sprzęt schować - urządził dwa schrony pod
ziemią. Policjanci długo nie mogli dojść, gdzie on tę kasę robi. Bo że
robi, już byli pewni. Długo go namierzali, podsłuchiwali, w końcu
zatrzymali w czerwcu 2009 r., kiedy jechał swoim zielonym renault do
Radomia. Miał w bagażniku dwa pudełka po herbacie Lipton napakowane
pachnącymi jeszcze stuzłotówkami - w sumie 614 sztuk. Nie kręcił, że to
nie jego pudełka i nie jego kasa. Wiózł do odbiorcy, o którym - jak
zapewniał - wiedział tylko tyle, że ma na imię Przemek. Ktoś ze
wspólnych znajomych go polecił. Już mu wcześniej W. kilka razy trochę
tych swoich pieniędzy dawał. Spotykali się w Radomiu, między blokami.
Przemek obiecał, że za każdą fałszywą stówę zapłaci prawdziwe 20 zł.
Z tym płaceniem, jak później zeznał W., bywało różnie - raczej nie
dostawał od odbiorców całej należności na raz. Stale ktoś mu coś za te
stówki wisiał.
--
animka
Następne wpisy z tego wątku
- 30.04.14 08:25 J.F.
- 30.04.14 11:24 Adam Wysocki
- 30.04.14 11:28 Adam Wysocki
- 30.04.14 13:21 J.F
- 30.04.14 13:23 J.F
- 30.04.14 16:27 z
- 30.04.14 20:27 animka
Najnowsze wątki z tej grupy
- Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- Zamykanie konta dziecka.
- Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
Najnowsze wątki
- 2025-01-09 Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- 2024-12-31 Zamykanie konta dziecka.
- 2024-12-31 Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku