*piotr'ek* napisał(a) w wiadomości: ...
>> Wykorzystywanie braku konkurencji nie jest złodziejstwem.
>
>Konkurencja jest... za porównywalne kwoty. Coś jak roaming w UE. Niby
>konkurencja, a zapewne w eleganckich hotelach przy szampanie i kawiorze
>ustawiane są kwoty.


Tzn. udowodniono zmowę, czy "zapewne"?
Ew. zyski z niefirmowych transakcji transgranicznych są małe
z powodu małej ilości operacji, Nie ma na to zbyt dużego popytu.
Spotkania "przy kawiorze" mogłoby zapewne więcej kosztować niż
zysk z tych transakcji.
Koszty przelewów miedzynarodowych są co najmniej kilkakrotnie
większe niż krajowych bo dużo się przy tym robi ręcznie. Do tego
nie wszystkie banki mają miedzy sobą bezpośrednie rozliczenia,
stąd dochodza banki-pośrednicy. A prawo dewizowe (w każdym
kraju inne) kosztów na pewno nie obniża.
Bankom nie zależy na obsłudze takich płatności. Nie zainwestują
w nic co by te koszty obniżyło.
Albo taki na przykład KIR ogólnoświtowy :) Wielki Brat by się
ucieszył...

Arek