7 May 2004 23:48:35 +0200, na pl.biznes.banki,
c...@p...onet.pl w wiadomości
<news:7b5f.000003a1.409c0432@newsgate.onet.pl> napisał(a):

> Organy ścigania po miesiącu umozyły niestety sprawę, chociaz dysponowałem
> potwierdzeniem wpłaty w tytule ładnie napisanym za co wpłata z numer aukcji,
> @mailami itd.

Prokuratura po miesiącu zawsze umarza dochodzenie - to u nich taki
automat. Musisz teraz szybko napisać odwołanie i dopiero po otrzymaniu
rozsądnie uzasadnionego odwołania Policja zacznie cokolwiek robić.
Musisz się jednak śpieszyć z tym odwołaniem, bo masz na to tylko 7 dni
od momentu otrzymania powiadomienia o umorzeniu dochodzenia. Jeśli
spóźnisz się chociaż jeden dzień, to nawet gdybyś im oszusta doprowadził
w kajdankach, to Twoje odwołanie zostanie oddalone ze względu na
niedotrzymanie terminu.
Żeby Twoje odwołanie odniosło skutek, musisz w nim wykazać całą
niekompetencję, niewiedzę i lenistwo osób prowadzących dotychczas
dochodzenie - tylko w ten sposób możesz doprowadzić swoją sprawę do
pomyślnego zakończenia.
Na początek udaj się do Prokuratury i zażądaj udostępnienia akt sprawy -
masz do tego pełne prawo! Z akt wynotuj sobie, jakie czynności Policja
wykonała, a czego nie zrobiła. W tym wypadku - jak przypuszczam -
Policja nawet nie ustaliła kto jest posiadaczem rachunku na który
wykonałeś przelew, a to oznacza, że w praktyce Policja nie zrobiła NIC
dla znalezienia sprawcy.
Gdy już będziesz wiedział, czego Policja nie zrobiła, lub co zrobiła
niewłaściwie, siadasz do komputera i piszesz "Satyrę na leniwych
chłopów" ;)
Odwołanie kierujesz do jednostki nadrzędnej (czyli zapewne do
Prokuratury Okręgowej), za pośrednictwem tej jednostki, która wydała
decyzję o umorzeniu (Prokuratury Rejonowej).
Życzę Ci powodzenia, nie odpuszczaj!

--
Pozdrowienia
Krzysztof K. Maj
(Uwaga na pułapkę w adresie!)