eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwJaka analizaRe: Jaka analiza
  • Data: 2009-11-19 16:36:34
    Temat: Re: Jaka analiza
    Od: "vanbasten" <v...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    skippy <a...@n...ma> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "vanbasten"
    >
    >
    > (...) Czyli np. skoro zysk był 1, a w tym raporcie jest 3, i irma ma
    perspektywy
    > bo tamto i owamto, to wygląda, ze będzie 5.

    czasami nawet sie sprawdzi... problem w tym ze nijak sie nie przelozy na
    zlotoweczki w kieszeni... sprawy oczywiste sa niestety za oczywiste...

    > Co do wartości bardziej sakomplikowanych analiz, mimo że miałem co do nich
    > jak pamietasz poważne wątpliwości, to skutecznie mnie przekonauje pamięć
    > lata 2007, gdy na ich podstawie nie widziałem za bardzo prognoz tego co się
    > stało od jesieni.

    no tak... ale rowniez czynniki natury af wysylaly sygnaly tego co sie moze
    stac... i jeszcze raz nie mowie jedynie o wskaznikach... czy staloby sie to co
    sie stalo bez tego co sie wydarzylo dookola?... problem jest aby potrafic to
    odpowiednio wczesnie dostrzec... i to jest ten element af... co do dostepnych
    prognoz to chyba nie jestesmy na tyle naiwni aby zawracac sobie glowe
    jakimikolwiek publicznie wyglaszanymi analizami...

    > Jaka więc jest istotna różnica?
    > Ano taka, że w AF, jeśli tu to można tak nazwać - wygrają posiadacze
    > informacji "rozszerzonych" i "prawdziwszych" względem ogólnodostępnych.
    > Reszta się nabiera na bajki, bo musi, inaczej by się nie dało przeprowadzić
    > dystrybucji wtedy, kiedy na to nadejdzie czas.
    >

    jest to oczywiscie prawdziwe stwierdzenie... ale dotykasz sfery mikro
    jedynie... co za roznica czy posiadam insajdy jak caly rynek leci na pysk?...

    > I używanie elementów AT, wyłączne albo dodatkowe, dla nieposiadajacych ww
    > inf daje mozliwość ich dostrzeżenia.

    zgoda... dlatego rozumiem tych co skupiaja sie na at jedynie... rob to co
    najlepiej potrafisz...

    > Opisana wyżej, uprzywilejowana grupa - choćby milczała jak kamień - musi
    > mówić z natury rzeczy w jednym miejscu, a jest to wykres cena/czas/vol/LOP.

    tak... w kategoriach przyczynowo - skutkowych to jest to drugie... i znowu
    problemem jest tego dostrzezenie... i tu bym umiescil at...

    > I druga sprawa, też IMO AT aczkolwiek zautomatyzowana i oparta na 2ch
    > zasadniczo kwestiach - statystyce i bezwładności - to systemy czyli
    > algorytmy.
    >
    > Pozdrawiam
    >

    pzdr

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1