>
> mocno dziwne jak dla mnie, nie slyszalem o podobnym przypadku jeszcze
>
Mnie to tak samo dziwi ja Ciebie .Na policji w Polsce powiedzieli ze
potrafia wsztyko zrobic gdy zlodzieje maja karte w rece..
Dokladnie bylo tak znajoma wsiadla w Niemczech do autobusu.Rano byla w
Polsce.Wysiadla z autobusu i czekala na wydanie bagazy.W tym momencie
skradziono portmonetke z karta.Nagle kierowca zapytal sie czy ma
portmonetke .Cos widzial dran ale nic nie powiedzial.
Sprawdzila i juz nie bylo portmonetki.
Potem byly telefony ,blokowanie ale nic nie pomoglo.Zlodzieje napewno
dostali numeru od znajomej.
Jest to dla na tak samo nie do wytlumaczenia.Wyjazd byl nagly nikt nie
wiedzial i nikt inny nie znal tajnego numeru karty.
Pzdr