eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKK ING - czas oczekiwaniaRe: KK ING - czas oczekiwania - Ostrzeżenie
  • Data: 2006-08-18 18:00:10
    Temat: Re: KK ING - czas oczekiwania - Ostrzeżenie
    Od: Pete <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pete wrote:
    > Markus Sprungk napisał(a):
    >> Pete napisał(a):
    >>
    >>> Witajcie.
    >>>
    >>> Mam pytanie do kogoś, kto starał się o KK w ING (przeniesienie karty).
    >>
    >> Właśnie się staram
    >>
    >>
    >>> Jak długo oczekiwaliście od momentu złożenia wniosku on-line (i
    >>> potwierdzenia danych przez dysponenta) do kontaktu z oddziałem?
    >>
    >> Na razie czekam 7 dzień i cisza
    >>
    >
    > Ja czekam już 14 dni
    >
    > Gdyby ktoś z ING trafił na tego posta, to lojalnie uprzedzam, że
    > rozpocząłem już procedurę awaryjną, czyli złożyłem wniosek w Citi :-)
    >


    Obiecałem sobie, że opiszę dalszy ciąg moich bojów z ING.
    Ale po kolei.

    W okolicach 15 maja składam wniosek (przez WWW) o wydanie KK ING - Visy
    Classic (jako switcher - jednak w formularzu WWW nie było miejsca na
    podanie tego faktu[1]). Kontakt dysponentki ING był po kilku dniach -
    potwierdziłem dane z wniosku i zaznaczyłem, że karta ma być na podstawie
    wyciągów z innej karty - dysponentka oświadczyła, że OK i teraz mam
    czekać na kontakt po zatwierdzeniu wniosku.

    28 maja, po ok. 2-ch tygodniach, lekko zniecierpliwiony ciszą, wysyłam
    posta (<e56j09$lia$1@nemesis.news.tpi.pl>) na pl.biznes.banki z
    zapytaniem o sposób i przebieg kontaktu ING z potencjalnym klientem :-)

    Czekam kilka tygodni na ww. kontakt ze strony ING. Cisza.

    W końcu, w okolicach 1 lipca, zniecierpliwiony wziąłem sprawy we własne
    ręce. Telefonicznie w oddziale nie chcą udzielić żadnej informacji n.t.
    wniosku. Tylko osobiście.

    Udałem się więc potulnie do odziału ING. Okazało się, że wniosek został
    "wstępnie" zaakceptowany i czeka na dostarczenie przeze mnie
    zaświadczenia o dochodach.
    No żesz xhejn po raz pierwszy. Bank ma chyba w d... własnych klientów.

    Obsługa w oddziale stara się pomóc - wprowadza nowy wniosek, biorą ksero
    wyciągów, karta ma przyjść wkrótce.
    Faktycznie, karta po kilku dniach jest, tako i PIN. Więc szczęśliwy
    udaję się do oddziału podpisać umowę.

    11 lipca podpisuję umowę o KK Visa Classic oraz aktywuję ponownie [jak
    się dowiedziałem, ING zamknął dostęp via i-net wszystkim którzy nie
    posiadają prowizyjnych rachunków :-)] dostęp do mojego OKO (by mieć
    podgląd na saldo 0,01 PLN) oraz podgląd KK.
    Podpisuję również zobowiązanie do dostarczenia w ciągu 60 dni
    potwierdzenia zamknięcia switchowanej KK.

    Karta ma zostać aktywowana w przeciągu 2-3 dni. I ma być wtedy widoczna
    w ING Online.

    Od 12 lipca sprawdzam codziennie widoczność KK w ING Online. Oczywiście,
    karta się nie pojawia.

    Po kilku dniach (nie pamiętam po ilu, bo "genialny" system ING Online
    nie pokazuje wyslanej poczty do Banku - pewnie dlatego, by klient nie
    miał dowodu w postępowaniu reklamacyjnym z tym Bankiem) wysyłam pocztą
    wewnętrzną zapytanie o status mojej karty - i dlaczego nie jest widoczna
    w ING Onlina - skoro miała być.
    Do dzisiaj nie dostałem odpowiedzi....

    1 sierpnia wysyłam maila na adres s...@i...pl opisujący
    zasitniałą sytuację z prośbą o wyjaśnienie. Mai podpisałem imieniem i
    nazwiskiem oraz n-rem kartoteki klienta.

    Zaniepokojony ponownym brakiem kontaktu ze strony banku, dzwonię do
    oddziału. Na pytanie co dzieje się z moją kartą - dowiaduję się, że
    karta nie została aktywowana, bo nie dostarczyłem potwierdzenia
    zamknięcia switchowanej karty. Na pytanie dlaczego zatem podpisywałem
    zobowiązanie dostarczenia takiego zaświadczenia w terminie 60 dni
    (poczynając od 11 lipca) nie otrzymałem odpowiedzi.
    No żesz xhejn po raz drugi.
    Oświadczam, że jeśli karta nie zostanie aktywowana, wypowiem umowę.

    7 sierpnia dostaję odpowiedź na maila. Odpowiedź mnie nie zaskoczyła:
    "Proszę uprzejmie o podanie dodatkowych danych, ale niezbednych w
    procesie identyfikacji, tj. Pana nr PESEL, adres jaki figuruje w
    dokumnetacji Banku lub nr karty. Wyjaśnienie sprawy na podstawie danych
    zawartych w poniższym mailu, jak wynika z otrzymanych informacji nie
    zostało przeprowadzone."
    Hmmm, Bank nie ma moich danych niezbędnych do wyjaśnienia sprawy. To kto
    je ma?

    Ok. 9 sierpnia sprawdzam, czy karta jest aktywna - autoryzacja zostaje
    odrzucona.

    10 sierpnia wypowiadam KK Visa Claasic oraz OKO. Nie chcę mieć z tym
    bankiem nic wspólnego[2].


    A taki to był kiedyś dobry bank.

    [1]
    O ile dobrze pamiętam (bo od 15 maja minęło już trochę czasu) a i
    późniejsze wydarzenia wskazują na to iż takiej opcji nie było.

    [2]
    Został mi jeszcze dostęp do ING Online, o którym chyba ktoś zapomniał.


    P.S.
    Właśnie otrzymałem maila z ponowną prośbą o dane do identyfikacji celem
    rozpatrzenia mojej reklamacji.

    --
    Pete ostrzegający

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1