eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKK ING - skandal :)Re: KK ING - skandal :)
  • Data: 2007-10-17 18:31:51
    Temat: Re: KK ING - skandal :)
    Od: "MarekZ" <m...@t...irc.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:ff5k16$div$1@news.onet.pl...

    > No je teraz czekam na obiecana karte z Multi. Podobno juz sie
    > wyprodukowala. Jak ja dostane to juz innych kart nie bede potrzebowal :)

    I chcesz zostać z takim nijakim ścierwem jako jedyna kartą? Hardkorowiec
    jesteś.

    > No jednak odsetki naliczyli.

    Nie potrafię tego wyjasnic, ale infolinia pieprzy, bo ja czasami spłacam
    przelewem z KK Rajfiego i wtedy to idzie drugim Elixirem, zatem dociera do
    banku po 12:00 a odsetek na oczy nie widziałem.

    > A widzisz, mnie spotkalo. Zawsze mnie spotykaja w bankach same ekstremalne
    > sytuacje.

    No. A dodatkowo chcesz zostać z kartą Multi jako jedyną kartą... Bardzo
    mądre... ;-) BTW jak zamkniesz ING'a wcześniej niż pół roku od otworzenia
    zabiorą Ci 50 zł. I zrób nią w 3 miesiace obroty 1,5k albo 3k, bo inaczej
    pobiorą opłatę za wydanie...

    > Raczej watpie, zeby Multi celowo opoznial przelew. Nawet jesli jednak
    > wyslali go ostatnia sesja, to tak czy inaczej powinien byc w ING 16.10. A
    > widac jednak nie byl.

    Tak, to jest dla mnie całkowicie niezrozumiałe.

    > Citi ma lepszy podglad. Przynajmniej widac ogolne saldo karty, ktore
    > zostaje pomniejszone o blokady i mniej wiecej widac czy nam ktos zrobil
    > fraud czy nie oraz ile jeszcze mozemy wydac (na biezaco).

    Dla mnie Citi jest gorsze od ING. Nie dość że paściasto wygląda to jeszcze
    nie ma tylu danych co w ING. Tak wiem - nie jestem blokado-uzależniony. :-)

    marekz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1