"Eneuel Leszek Ciszewski" gk2l3q$m3r$...@i...gazeta.pl

>> hmmm - gdzie mozna taka mBankowa zamowic ze 100zl ? ;)

> Nie wiem. Mnie dali i obiecali, że zabiorą 30 złotych
> miesięcznie, ale (jak to w Polsce bywa) nie dotrzymali obietnicy. ;)

+ rocznie, ale (jak to w Polsce bywa) nie dotrzymali obietnicy. ;)

Karta miała być na 3 lata i co roku mieli potrącać 30 złotych, ale
jak na razie niczego nie potrącili. :) Stówkę już sobie odebrali
w prowizjach (od sklepów) kilkakrotnie. :)

>> co do Citi to mam pytanie ile sie czeka na telefon po wypelnieniu
>> wniosku w internecie i jakie dalsze procedury ?

> Nie wiem, ale niedawno załatwiałem kartę Mamie (odpowiedź na skandal w BZ WBK)
> i jakoś tak gładko poszło, że nawet nie zauważyłem. No... Może niezupełnie
> gładko, bo:

> -- VoIPowy telefon odmówił posłuszeństwa w trakcie aktywowania karty
> -- kartę trzeba podpisać (nie ma zeskanowanego podpisu) a do tego jest
> potrzebny stosowny pisak, który mam dopiero dzisiaj :)

Pewien egzorcysta mówił, że diabeł, gdy pojmuje, że nadchodzi kres jego
panowania, nasila swoje ataki. :) Chyba tutaj pojmuje, że kres używania
karty kredytowej BZ WBK nadchodzi... Ciekawe, czy nadchodzi kres korzystania
z tego banku w ogóle...

Co można powiedzieć o człowieku, który nie chce wpłacić kieszonkowych
(chodzi tu akurat o kilkuletnią pensję technicznego pracownika polskiej
uczelni państwowej -- dla tego człowieka to drobnostka taka, jak dla
nastolatka kieszonkowe...) do Eurobanku (bo to bank dla biednych) ale
z niepojętych (i dla niego samego niepojętych) powodów wpłaca do BZ WBK?!

Mnie ten bank odpycha od dawna... Od początku -- zanim tam wszedłem pierwszy
raz, już miałem tego banku dosyć, ale się zmuszałem i jakoś szło... Mnie
jakaś niepojęta siła strzeże przed diabelskimi siedliskami... :)

Gdy sile takiej mówię stanowcze NIE (jak nie przymierzając pewien ex-rzecznik)
Bóg stawia rozumne argumenty... Gdy nie pomagają -- dostaję ślicznego kopniaka
w xupę...

Pierwszy raz spotkałem się z tym bankiem przed kilkunastu laty, gdy przygotowywałem
dla Eugeniusza Makulskiego blankiet do wpłat na budowę jego bazyliki w Licheniu
Starym. Wówczas to był WBK, nie BZ WBK.

> W każdym razie -- tak zwanym błyskiem. :)

Chyba nie zadzwonili następnego dnia po złożeniu wniosku w necie.
Ale i tak było szybko i sprawnie. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....