eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKarta kredytowa - Citi czy mBank?Re: Karta kredytowa - Citi czy mBank?
  • Data: 2006-02-27 16:03:13
    Temat: Re: Karta kredytowa - Citi czy mBank?
    Od: Marcin Wiśniewski <mwisniewski1_nospam_@_nospam_interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik 3m napisał:
    > Witam!
    >
    > Mam srebrna karte kredytowa w Citibanku. Teraz chcialbym wystapic o druga
    > karte dla mojej zony. Czy w takiej sytuacji oplaca sie przeniesienia KK z
    > Citi do mBaku?

    wklejam z forum mBanku..... moze to pomoze.....


    Karciana rewolucja mBanku!

    Niejednokrotnie w tym miejscu wyśmiewaliśmy się z oferty kart
    kredytowych mBanku. W tym momencie możemy jednak powiedzieć - czapki z
    głów! Najnowsza propozycja tej instytucji stanowi prawdziwą rewolucję na
    rynku kart kredytowych w Polsce.

    Już 1 marca mBank wprowadzi nowe oprocentowanie kart kredytowych.
    Najwyższe będzie wynosiło... 16%. Najniższe zaś - zaledwie 12%. O ile
    sama wysokość oprocentowania na takim poziomie nie jest być może niczym
    nowym (i chyba jest ono w promocji - docelowo może być trochę wyższe),
    to z całą pewnością jest nią możliwość indywidualnego dopasowania
    wysokości oprocentowania oraz ceny karty. Klient mBanku będzie miał
    możliwość w miarę swobodnej zmiany taryfy podczas używania karty.
    Takiego rozwiązania nie oferuje w Polsce jeszcze żaden bank. Nawet na
    rynku brytyjskim, skąd wzięty jest cały pomysł, jest to nowość.

    Jak to działa w praktyce? Wszyscy nowi i dotychczasowi klienci będą
    mogli zmienić taryfę na własny wniosek poprzez mLinię. Docelowo zostanie
    wprowadzony specjalny wniosek on-line, gdzie będzie można również
    podwyższać sobie samodzielnie limity karty. No i najważniejsze - nowe
    taryfy.


    12% 14% 16%
    Visa Electron 38 zł 28 zł 18 zł
    Visa Classic 58 zł 48 zł 38 zł
    Visa Gold 275 zł 200 zł 125 zł


    Warto je porównać do obecnej oferty, gdzie karty mają oprocentowanie 19
    lub 22%, a ceny odpowiednio: Visa Electron 28 zł, Visa Classic 58 zł i
    Visa Gold 250 zł. Co ważne - aktywni klienci będą mogli liczyć na niższe
    opłaty za kartę, a nawet całkowite z nich zwolnienie. Wszystko ma
    odbywać się automatycznie. Wystarczy, że w ciągu miesiąca klient wykona
    kratą Visa Electron transakcji bezgotówkowych za minimum 1000 zł, VC
    1500 zł, a VG 2500 zł. Z naszych informacji wynika, że inspiracją dla
    stworzenia takiej oferty była karta oferowana przez brytyjski Lloyds TSB.

    Czy nowa oferta mBanku zmieni rynek? Naszym zdaniem tak - wszystko
    dzięki z jednej strony niskiemu oprocentowaniu kredytu, a z drugiej
    automatyzacji zarządzania całym procesem. Na nowej ofercie skorzystają
    zarówno osoby zaciągające kredyt sporadycznie lub w ogóle, jak również
    te, które są na permanentnym minusie. Do tej pory, mimo ponad 1 mln bazy
    klientów, mBank mógł pochwalić się jedynie 50 tysiącami wydanych kart.
    Jak podaje bank, wartość przyznanych na nich limitów przekroczyła już
    212 mln zł.

    Naszym zdaniem nowa oferta mBanku to prawdziwa rewolucja. Karty bronią
    się zarówno oprocentowaniem, jak i ceną. Wraz ze wzrostem ich liczby,
    bank będzie mógł też zacząć myśleć o usługach dodanych, takich jak
    programy rabatowe, itp. Wystarczy zatem, że usprawni proces zmiany kart
    i odpowiednio zareklamuje nową ofertę. A rynek jest bardzo duży - bądź
    co bądź, to blisko 3 mln wydanych kart!

    Ciekawi nas natomiast, co by się stało, gdyby dodatkowo zaoferowano
    ludziom możliwość przeniesienie na KK limitów kredytowych z ich
    dotychczasowych rachunków? Klienci Pekao S.A. zapewne byliby taką ofertą
    bardzo zainteresowani - ponad 7 p.p. mniej za zaciągnięty kredyt... To
    tylko takie nasze dywagacje, ale coś nam się wydaje, że czas kredytu w
    rachunku zaczyna dobiegać w Polsce końca. Co się nie udało Bankowi BPH i
    Pekao S.A., może się udać dzięki mBankowi. I znowu zapewne w branży
    odezwą się głosy, że mBank psuje rynek, bo idzie po kosztach. Jako
    klienci nie powinniśmy się jednak tym przejmować, tylko korzystać! ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1