Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:kdsmh1$man$1@node2.news.atman.pl...
>
> "miumiu" kdrrlk$jvn$...@n...news.atman.pl
>
>> W zasadzie lokaty nie maja juz gdzie spadac. Dla mnie osobiscie 3% netto
>> po belce to jest granica ponizej ktorej w ogole nie warto trzymac
>> pieniedzy w banku, bo juz wieksze jest ryzyko ze bank splajtuje i latami
>> bedziemy odzyskiwac kase z jakiegos tam funduszu ofiar banksterow. Albo
>> np jakis urzedas zablokuje nam konto z dowolnego powodu i bedziemy
>> udowadniac ze nie jestesmy wielbladami. Mikroskopijny zysk nie jest wart
>> jakiegokolwiek ryzyka
>
> 3%? -- ja mam lokaty na 6.6% w Meritum i 6.2% w Optimie oraz
> (jak mniemam) mam na oszczędnych 6.5% w Mille 6.3% w Optimie.
> To po Vincentym daje 3%? Jesteś pewien?
-------------------------------------------------
To za chwile beda juz dane historyczne. Oprocentowania ok. 5% to obecnie
standard dla nowych lokat, wyjatkiem sa jeszcze banki spoldzielcze, ale
oferty sa na zmienny procent.
W innych walutach oprocentowanie jest 1-2%, co na czysto daje ok 1-1,5% a
inflacje w tych krajach czesto przekraczaja 2%.
Oczywiste jest, ze jak u nas bedzie podobnie to nikt nie bedzie chcial
trzymac PLN, bo jest to bardziej ryzykowne niz inne waluty, szczegolnie, ze
'zielona wyspa' idzie na dno i tylko kwestia czasu jest kiedy nastapi mocny
odwrot spekulantow od PLN.
Poki co mamy stope centralna 4% a w innych krajach 0-1%, ale pytanie jest co
bedzie przy mniejszej roznicy.
USD, EUR,GBP,CHF - banki centralne nie maja juz specjalnie mozliwosci
obnizki a w Polce nadal jest z czego ciac.