eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKolejny SKOK do odstrzału.Re: Kolejny SKOK do odstrzału.
  • Data: 2016-04-25 16:43:46
    Temat: Re: Kolejny SKOK do odstrzału.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Tomasz Chmielewski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:nfl4af$ab7$...@g...aioe.org...
    On 04/25/2016 08:59 PM, J.F. wrote:
    >> Gdzies tam glebiej jest watek - co za debil wymylil w latach
    >> 90-tych
    >> odkladanie kapitalu.
    >> A moze nie debil, tylko zagorzaly liberal ? Czy aferal ?

    >Samo odkładanie kapitału zamiast jego przejadanie to pomysł bardzo
    >dobry.

    Wyobraz sobie, ze jest rok 1999, srednia placa w Polsce jest powiedzmy
    1/4 tej niemieckiej, czyli Polak zarabia 300 euro, a Niemiec 1200
    euro.
    Wiadomo ze to sie nie utrzyma, tyle co Niemcy zarabiac nie bedziemy,
    ale cwierc to tez nie.
    Czyli w przyszlosci Polak bedzie zarabial powiedzmy polowe tego co
    Niemiec, wychodzi 600 euro.

    Oczywiscie dojdzie inflacja i Niemiec bedzie zarabial powiedzmy 2000
    euro, a Polak 1000 euro.
    W slad za tym pojda srednie koszty zycia i Polak bedzie potrzebowal
    tych 1000 euro co miesiac na zycie :-)

    To teraz pomysl - ile beda warte w tej przyszlosci skladki odlozone,
    gdy sie zarabialo 300 euro ?
    Miesieczna skladka w wysokosci np 100 euro, to potem na 3 dni starczy,
    a reszta skad ?
    W czasach "glebokich przemian" ZUS w formie "umowy spolecznej" to tez
    dobry pomysl.

    Na szczescie OFE stanely na wysokosci zadania i tamte skladki
    pomnozyly czterokrotnie.
    Ale Polacy juz zarabiaja 1000 euro (brutto), to ciekawe ile bedzie
    powiedzmy za 15 lat, i czy OFE nadal beda mnozyc nadazajac za
    inflacja.

    >Wyobraź sobie, że zamiast 500 zł na niekażde dziecko, jakaś partia
    >wpada [...]
    > na pomysł, nazwijmy go, 200+200. 200 zł dostają rodzice na *każde*
    > dziecko, a 200 zł zostaje odłożone na koncie dziecka - niech to
    > nawet prowadzi ZUS i "kupuje" po prostu za to obligacje skarbu
    > państwa.

    a) Panstwo przeje i w przyszlosci powie "nie ma waszych pieniedzy".
    Ale zeby lepiej wygladalo, to powie, ze przeksieguje na fundusz
    emerytalny :-)

    b) program ma zachecic do robienia dzieci teraz, a 200 zl moze byc za
    mala zacheta :-)

    >Po 25 latach życia uzbiera się ponad 60 tys. zł (plus odsetki),
    >państwo odblokowuje te środki i pozwala wydać - dajmy na to - na
    >nieruchomość. Wraz z partnerem/partnerką, po zakończeniu edukacji,
    >jest ponad 120 tys. zł (plus odsetki). W sam raz na rozpoczęcie
    >życia!

    Ale program jest do 18 lat. W sam raz na to, zeby czesne za studia
    zaplacic :-)

    A na rozpoczecie zycia to przeciez bedzie kolejne 500 zl na dziecko.
    A nie tak wygodnie sobie zyc, o dzieciach nie myslec - ktos przeciez
    musi robic na tych emerytow :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1