> Pisze to ktoś, kto zna temat z książek.
pisze to ktos kto osobiscie zna komornika i wie jak ww. pracuje

> Nie zamkniesz konta, bo od chwili
> otrzymania papierka dyr banq odpowiada stanowiskiem za kasę z twojego konta.
ale jezeli jej tam nie ma to komornik nie ma czego zająć i mozesz konto
zamknąć, bo puste konto nic mu nie da - niczego z niego nie sciagnie


> Ona już nie jest twoja i nawet jak zamkną bank to ci jej nie oddadzą. Ja mam
> własne doświadczenie, a byłem bombardowany (zmasowany atak 6 kutafonów)
> takimi pismami i to o o wiele wyższe kwoty. I żeby nie było - prowadziłem
> dz.gosp. i troszkę mi się noga... ;-)
zdarza się, wszystko zalezy od tego jaka kwota jest na koncie

>
> Nie możesz zrobić nic. Chyba, że wiesz o tym piśmie dzień przed, to
> szybciutko zabieraj kaskę, tylko nie na inne własne konto - komornik wysłał
> do każdego banku takie pismo.
do kazdego = do wszystkich bankow? wysyla do bankow z miejscowosci, w
ktorej mieszka dluznik, bo tam zwykle ludzie maja konta...



> Ale z doświadczenia - zapłać i z głowy. Jeśli
> to duż kwota, to idź do komornika (pani z banku przeczyta ci kto to i gdzie
> ma kancelarie). Przygotuj się na kawałek sqrwielstwa, ale przebolej to i
> dogadaj się (koniecznie) z nim na raty.
200zl na raty? zartujesz sobie???
trzeba splacic i zalozyc sobie konto w internetowym banku

RS