On 5 Nov, 19:24, "*piotr'ek*" <p...@g...pl> wrote:
> > Fakt zgubienia ksiazeczki powinienes zglosic niezwlocznie.
>
> A czy ja napisałem, że ona zaginęła. Uległa utylizacji :-)
To nie zmienia wiele dla panow w WKU. Bez wzgledu na przypadkowosc lub
nie.

>
> > Jesli wiec jakims sposobem uniknales sluzby, to teraz nie ma gwarancji, ze
> > juz
>
> masz spokoj.
>
> Kupiłem sobie kategorię wtedy chyba D-Niezdolny do sł.wojskowej. No niby
> tak, ale to nie jest nigdzie w KW zapisane że będę czy nie powołany. Nawet
> pół roku temu biorąc kredyt w banku gdzie mam ror nikt nie dopytywał się o
> jakaść KW.
>
> /*-+
Jesli masz kategorie D, to jestes bezpieczny. Z tym, ze skoro ja
kupiles, a nie dostales uczciwie i ktos odpowiedni sie o tym dowie, to
nie bylbym taki pewny...
Albo wiec nieroztropnie sie chwalisz albo sobie zartujesz.
Optymistycznie przyjmuje ten 2go wariant.

Milego dnia

Pzdr

MS