Uzytkownik "Daniel" <t...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:d9usua$ln0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Mam pewnien problem, podpisalem umowe przedwstepna na zakup mieszkania na
> rynku wtornym. Rozmawiam z konsultantami kilku bankow o kredycie i ciagle
> zastanawiam sie gdzie jest haczyk. Zastrzegam, ze jestem absolutnym
> laikiem w sprawach kredytowych.
> O co mi chodzi? Jakie sa obiektywne - wedlug was za i przeciw by wziac
> kredyt w PLN i frankach szwajcarskich.
> pozdrawiam i z gory dziekuje.


Jesli lubisz spekulacje i chcesz sprobowac zarobic lub srtacic, to CHF,

Jesli nie lubisz spekulacji a cenisz sobie swiety spokoj, to PLN,

Musisz sobie najpier odpowiedziec na te pytania. Dopiero pozniej mozliwe
jest postawienie kolejnych bardziej szczegolowych pytan i udzielenie na ne
odpowiedzi.

Ja generalnie polecam spekulacje, bo trendy glowne na walutach nie zmieniaja
sie czesto i wystarczy raz na 2-3 lata dokonac przewalutowania. Poza tym
spekulacja kredytem hipotecznym nalezy do najbardziej bezpiecznych
spekulacji. Duzo bardziej ryzykowne jest przetrzymywanie oszczednosci w
walutach obcych, co TEZ JEST spekulacja.

Malin\