WAM wrote:

Tak, to jest rzeczywiście zakręcone. Na początku miałem pracować dla fimy X,
której oficjalnym właścicielem jeśt pani A. Firmę X prowadzona jest przez
panią A i jej męża - pana B. Nie opłaca im się zatrudniać pracownika
równocześnie na umowę o pracę i o dzieło, bo i tak trzeba płacić ZUS,
podatki, itd. W związku z tym pan B założył swoją firmę Y.

Ja mam umowę o pracę na czas nieokreślony z firmą X (minimalna pensja) i
będę miał umowy o dzieło od firmy Y.

Uff... Mam nadzieję, że teraz jest to jaśniejsze. :-)

--
Mimal
m...@a...pl