"Jacek23" <j...@p...pl> napisał(a):
> Jak to, przeciez nie podpisujesz w ciemno, przeciez ci cos daja do
> podpisania w trakcie zawierania umowy wiec przeczytasz i nie podpiszesz.

No właśnie, przecież umowę zawsze można nie podpisać. W dzisiejszych
czasach jak coś Ci nie będzie pasowało, to sobie za jakiś czas możesz
zmienić kredyt hipoteczny i przenieść się do innego banku. Najważniejsza to
jest umowa z deweloperem, bo tu mogą być większe kruczki, niż w tej
bankowej. A tak poza tym, to moja siostra ma kredyt hipoteczny w Lukasie i
bardzo sobie chwali, bo było szybko i bez problemów.

Pozdrawiam,
Piterson