eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKredyt studenckiRe: Kredyt studencki
  • Data: 2009-11-16 21:20:54
    Temat: Re: Kredyt studencki
    Od: "p47" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Robert Kois" <k...@h...pl> napisał w wiadomości
    news:ig18rmmo6263.dlg@kojer.kojer...
    > Dnia Mon, 16 Nov 2009 18:03:12 +0100, p47 napisał(a):
    >
    >>> Ja się tam na kredycie studenckim nie znam ale na stronie PKO jest
    >>> napisane
    >>> "Część kosztów oprocentowania finansuje budżet państwa".
    >>> Czemu niby my płacący podatki mamy dofinansowywać studia komuś kto ma
    >>> majątek liczony w milionach?
    >> Dlatego, ze ustawodawca nie miał nic przeciwko temu;-)
    >
    > Nie. Dlatego, że ustawodawca nie wpadł na pomysł, że ktoś mając parę
    > milionów w nieruchomościach będzie sięubiegał o groszowe kwoty z kredytu
    > studenckiego. Intencją ustawodawcy była pomoc dla tych których na
    > studiowanie nie stać.

    A skad wiesz, co ustawodawca chciał? Powiedział ci na ucho?
    Twoja hipoteza (zaledwie hipoteza!!!) jest tak samo dobra, jak moja, tj. ze
    chciał on wspierac studentów wartościowych dla społeczenstwa tj
    przedsiebiorczych, a nie ze środowisk utracjuszy i niezaradnych;-). W
    koncu społeczenstwo chce wspierac ubogich studentów nie dlatego tylko, że sa
    oni ubodzy, ale dlatego, że kształcenie także i ich powinno mu przynieść
    korzyść! A skoro mozna na temat ostatecznych celów spekulowac, to lepiej
    trzymac się zapisanych konkretów w postaci przepisów, które nic o majatku
    nie mówią, jedynie o dochodach.

    > Pamiętam jak
    > jeszcze studiowałem to stypendia socjalne dostawali głównie ci których
    > rodzice mieli prywatne firmy i wykazywali straty. Ja mając niewielką rentę
    > po ojcu i mamę emerytkę nie miałem na stypendium socjalne szans bo kwota
    > była dzielonona pomiędzy takich cwaniaków. No ale ja nie miałem jak ukryć
    > dochodów.

    No i znów (mimo studiów;-)) bierzesz rozbrat z logiką, bo te powyższe
    naganne przykłady nic wspólnego z opisywanym studentem nie mają wspólnego.
    Ci cwaniacy bowiem faktycznie MIELI dochody i to znaczne, ale je ukrywali. I
    w tym tkwiło ich wykroczenie i tylko dlatego stypendium nie powinni
    pobierac, bo w ten sposób je wyłudzali!!
    Natomiast opisywany student, pomijajac już to, ze nie o stypendium ubiegał
    się, faktycznie nie ma dochodów (a w każdym razie mieszcza się one w
    zakreslonym limicie) ,-nie masz żadnych przesłanek, aby go o oszustwo
    podejrzewać, a więc nie przyrównuj jego sytuacji do oszustów!!

    >
    >> Rozumowanie prezentowane przez Mithosa i ciebie to przykład wpasowanego w
    >> umysły bolszewickiego myslenia, zreszta wcale nie odosobnionego.
    >
    > I znowu to twoje rozumowanie jest przykładem umysłu zniszczonego przez
    > komunizm. Co jest państwowe jest niczyje. No więc nie jest.
    >
    Nie, moje rozumowanie jest po prostu scisłe, a ty na podstawie fałszywych
    przesłanek wyciagasz fałszywe wnioski. "Za to" w zgodzie z góry postawioną
    tezą;-))

    p47

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1