eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKredyt studencki › Re: Kredyt studencki
  • Data: 2009-11-18 12:54:25
    Temat: Re: Kredyt studencki
    Od: Robert Kois <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 18 Nov 2009 13:26:29 +0100, p47 napisał(a):

    > 1. z czego wnosisz w swej pokretnej logce, ze opisywana sytuacja pochodz
    > sprzed roku, skoro dopiero 15 list. br zakonczono przyjmownie wniosków
    > kredytowych?

    Niejaki p47 to napisał.
    "Kilka banków, np PKO BP odmówiło udzielenia kredytu studenckiego"
    Skoro w tym roku wniosków jeszcze nie rozpatrywano to musi dotyczyć to lat
    poprzednich. Naucz się więc pisać logicznie.

    > 2. starac się o kredyt mozna w dowolnie wielkiej liczbie banków, w takiej
    > samej liczbie banków udzielaja tez informacji nt. m.in. dokumentów, jakie
    > dany bank zaakceptuje.

    Zadanie zapytania to nie staranie się. Bez złożenia wniosku nie ma
    możliwości odmówienia udzielenia kredytu. Jeszcze raz drogiemu Panu
    czepiającemu się przypomnę co napisał: "Kilka banków, np PKO BP odmówiło
    udzielenia kredytu studenckiego".
    I jeszcze raz. Warunkiem udzielenia kredytu jest przedstawienie
    akceptowalnych przez Bank zabezpieczen spłaty kredytu. Wnioskujący (a w
    zasadzie pytający) wymaganych zabezpieczeń nie przedstawił. Banki mają
    prawo według własnych procedur oceniać zabezpieczenia.

    > Jedynie UZYSKAC kredyt mozna jedynie w jednym banku.

    By go uzyskać trzeba złożyć dokumenty. Jak rozumiem rzeczony student po
    uzyskaniu ustnej informacji papierów nie złożył?

    > No ale widac zrtozumienie takich najprostszych faktów wykracza poza
    > mozliwosci zrozumienia przez Koisa;-))

    Moim nazwiskiem sobie gęby anonimie nie wycieraj.

    >> A odnośnie intencji ustawodawcy
    >> "Pierwszeństwo w otrzymaniu pożyczki studenckiej lub kredytu studenckiego
    >> mają studenci o niskich dochodach na osobę w rodzinie."
    >> Corocznie na podstawie wniosków które spłyneły jest ustalany próg dochodu
    >> uprawniającego do otrzymania kredytu. Ktoś mający nieruchomosci warte
    >> miliony i deklarujący dochody pozwalające dostać taki kredyt jest, moim
    >> skromnym zdaniem, bucem który zabiera mozliwość wzięcia kredytu komuś kto
    >> tego potrzebuje. Bo dla niego te 600zł (czy ile tam aktualnie będzie) to
    >> grosze bo z wynajmu jednego mieszkania ma na pewno sporo więcej.
    > A dla mnie nie bucem, ale zaledwie pospolitym głupcem jest ktos obrażający
    > innych tylko dlatego, ze jego ciasny móżdżek nie potrafi zrozumieć tego
    > nawet, co sam napisał, - że , cyt. ""Pierwszeństwo w otrzymaniu pożyczki
    > studenckiej lub kredytu studenckiego mają studenci o niskich dochodach na
    > osobę w rodzinie.", a nie ci, co nie maja majatku, bo np go przepili, a
    > dochód >50 tyz zł miesięcznie mają "tylko" wujek i babcia spieszący z
    > chęcią żyrowania!
    > Także "mądrymi inaczej" są ci, co nie są w stanie znów zrozumiec dalej w
    > tym, co sami tu wypisują, że dochód jest okreslany na członka rodziny, a
    > student niekoniecznie musi byc osoba samotną. No, ale to najwidoczniej
    > wykracza poza mozliwość ogarnięcia umysłem tych durniów;-). Taki głupiec
    > staje się wszakże , zgoda, bucem, gdy mimo wielokrotnego udowadniania mu
    > tej ignorancji wciąz w zdufaniu powtarza swoje "mundrosci:-)

    Drogi anonimie nadal nie rozumiesz, że dany student spokojnie mogący się
    sam na tych studiach utrzymać, może zabrać możliwość uzyskania kredytu
    komuś kto tego kredytu naprawdę potrzebuje. I dlatego takie coś będę
    nazywał bucostwem i to moje prawo bo między innymi z moich podatków te
    kredyty są dofinansowywane.


    --
    Kojer

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1