A wiec dostalem umowe (nie podpisalem) bo wygladala na system argentynki (panie
w federacji konsumenta bo tam zaciagalem opini stwierdzily ze nie znaja tej
firmy (jest juz1 rok w krakowie) ale z umowy wynika ze to system argentynski).
Swoja droga to ciekawe ze nikt nie zglaszal zazalen (ludzi bylo troche i mowili
ze podpisali).
A nazwa to tak jak wtytule Korporacja Finansowa powszechny program ratalny

MSN Krzysztof wrote:

> Użytkownik "Jacek" <j...@z...rzeszow.tpsa.pl> napisał w wiadomości
> news:3E393EA7.B81736F3@zt.rzeszow.tpsa.pl...
> > Czy ktos z was bral taki kredyt lub zna ta firme i czy warto w to brac.
> > Jakiekolwiek informacje potrzebne na ten tenat.
> > Jacek
>
> Jeśli dadza Ci kredyt a nie umowę do podpisu np. typu argentyńskiego .... to
> napisz koniecznie na grupie o swoich wrażeniach.
>
> Sš wprawdzi takie firmy jak PROVIDENT dajš w uproszczony sposób ale
> odsetki ..... Citek i Pekaos przy nich to białe baranki z różowymi
> pyszczkami
>
> Jeśli masz konkretnš nazwę tej korporacji to warto przeszukać np Google ...
> paru osobom już to uratowało ostatnie oszczędności.
> Pozdr.