Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0234.0000089a.3c5d12a1@newsgate.onet.pl...
> > Wiecie co? Może mniej klawiatury, więcej lekcji w szkole? Szczególnie
> logiki i matematyki.
> >
>
> No to lekcja pierwsza -przejdź się w przyszły poniedziałek do oddziału PKOBP.
> To zastanawiające , żeby bank o tak wielkich kosztach oferował większy limit
> kredytowy dla tych samych wpływów i niższe oprocentowanie o 2,5-3 pkt % od
> rzekomo genialnego mBanku.
> Obniżka w PKOBP przy okazji zmusi też inne banki do jakiś działań.
> Właściwie PKOBP i Pekao SA dyktują warunki na rynku i chyba paradoksalnie
> dobrze, że PKOBP nie sprzedano jeszcze jakiemuś inwestorowi, bo kredyty dalej
> oscylowałyby ok 20 %-vide PEO.
> Pozdrawiam krasnali.

Słuchaj krasnalku, jakoś nie widzę nauki w Twoim przykładzie. Może zacytuję od
początku:

Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2d38.000001a7.3c5a5232@newsgate.onet.pl...
> Opłaty i oprocentowanie tego kredytu są zaporowe.
> mBank mówi: Po kredyt w rachunku idźcie sobie do innego banku.

Użytkownik "Andrzej Komisarski" <a...@t...net.pl.usun> napisał w wiadomości
news:jfpk5usmu1huldqgd3rj781k4l0bt5rpg7@4ax.com...
> <a...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> >Opłaty i oprocentowanie tego kredytu są zaporowe.
>
> Ciągle piszecie na temat mbanku "niskie oprocentowanie",
> "znowu obniżyli %", itd, itp.
> No to macie teraz wysoki procent i nie narzekajcie.

To, że jakiś bank, który - dzięki temu, że jest molochem i może sobie straty w
jednym miejscu zrekompensowć zyskami z drugiego miejsca, choć to nie temat na ten
wątek - ma niższe oprocentowanie zadłużenia w ROR-ze (nie sprawdzałem) niż mBank,
to nie znaczy, że zacytowani powyżej dyskutanci mają rację w przytoczonych
wypowiedziach. A chociażby dlatego, że dwa inne potężne banki, Pekao SA i ING BS,
nie chcą jakoś podporządkować się przytoczonym wyżej wypowiedziom. Zawsze bowiem -
jak w mojej poprzedniej wypowiedzi - 18,40<18,90; 18,40<19,50; 18,40<20,75. Poza tym
zwróciłem uwagę, że opluwany mBank ma minimalną prowizję za uruchomienie, obsługę i
podwyższenie limitu nie wyższą niż przywołany ING BS, który to bank nie tak dawno
temu podniósł sobie tą prowizję drastycznie, bo pięciokrotnie.
Zaś co do dyktowania warunków oprocentowania przez na przykład Pekao SA-
rzeczywiście Twój przykład jest zajebisty: oprocentowanie depozytów dla Eurokonta, o
ile pamiętam 2% (a nawet te 4% dla EK WWW) oraz oprocentowania kredytu w Eurokoncie
20,75% jest świetnym motorem napędowym dla innych banków. Tyle tylko, że nie w tą
stronę, której oczekujesz i o której mówisz. Niestety od czasu, kiedy z PKO BP
odszedłem, nie interesuję się ofertą tego banku, więc nie mogę na ten temat z Tobą
podyskutować.

--
Lejak
j...@p...onet.pl
j...@a...net.pl