Helmar wrote:
> Z mojej wiedzy zdolność liczy się mniej więcej tak:
>
> 1) 1000zł na koszty utrzymania dwóch osób
> 2) utrzymanie nieruchomości (np 4zł za metr kwadratowy mieszkania
> miesięcznie)
> 3) ubezpieczenie mieszkania ( jakies grosze ale jednak)
> 4) rata kredytu który będziesz spłacał (w twoim przypadku między 200a 300zł)
> 5) inne raty
> Jak widzisz sam punkt pierwszy i czwarty wyczerpują dochód 1300. Można to
> troszeczkę ominąć jeżeli ktoś trzeci przystąpi do długu, wtedy na kolejną
> osobę dodajemy 200zł obciązeń (do punktu pierwszego) oraz całe jego dochody
> netto. "Przydatny" jest wtedy nawet ktoś z malutkimi dochodami.

W KredytBanku przyjęli takie parametry:

- na każdą osobę w gosdpodarstwie 600zł (tego nie jestem o końca pewien)
- na każde gospodarstwo 400zł na opłaty (jak przystępuje do kredytu
ktoś, kto jest zameldowany (zameldowany a nie zamieszkały!) gdzie
indziej to jest to traktowane jako kolejne gospodarstwo).

No i do tego standardowo rata + inne kredyty.

Co ciekawe - w oddziale gdzie ja musiałem się wykazać się zdolnością
kredytową interesowało pracowników wyłącznie miejsce zameldowania, a nie
zamieszkania, i nie zważali na zapewnienia, że wszyscy mieszkają w
jednym gospodarstwie (też chciałem dostać kredyt przy najmniejszych
możliwych dochodach z umowy o pracę - nie interesują ich w ogóle dochody
z umowy o dzieło - chyba, że się coś ruszyło w tej materii).

Zrób to co radzi Helmar - poproś rodzinę o współudział w kredycie (np.
rodziców), przy czym najlepiej dla Ciebie będzie jak wszyscy
kredytobiorcy będą zameldowani w jednym miejscu (no i oczywiście jak nie
mają za dużo swoich kredytów).

reik.