In article <gu1ipr$7j5$1@sunflower.man.poznan.pl>,
jijomo <l...@o...pl> wrote:

> T...@s...in.the.world pisze:
>
> > Ja akurat pomagalem przy otwarciu 'polisolokaty'
> > Umowe, a w zasadzie potwierdzenie otwarcia polisolokaty udalo sie od
> > nich wyciagnac po... 3 miesiacach od wplacenia srodkow na konto.
> > Dosc dziwne traktowanie zwlaszcza ze chodzilo o kwote kilkudzisieciu
> > tysiecy zlotych.
>
> Rozumiem, ze tez w OF?

Tak.

> A czy w tej umowie bylo cos niepokojacego?

Umowy na pismie w ogole nie bylo.
Byl tylko ten 'certyfikat' wydany po kilku miesiacach - 'no bo to
atrakcyjna lokata byla i mamy troche opoznienia'.
>
> > Co do wyplaty srodkow to dopiero za kilka miesiecy.
>
> Czyli wyplata nastapi za kilka miesiecy, bo wtedy konczy sie
> polisolokata?

TAk.

>Czy tez trzeba z nimi walczyc kilka miesiecy o zwrot
> srodkow? ;)
>
A tego jeszcze nie wiadomo.

TA