Użytkownik "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org> napisał w wiadomości
news:c0559f$reo$1@inews.gazeta.pl...

> > Nie no, chwila. W praktyce zostaje pobrana i oddana w tym samym
momencie,
> > ale TOiP wyraźnie mówi, że w przypadku spełnienia danego warunku opłata
> > wynosi zero, a nie, że dostaniesz zwrot pobranej opłaty.
>
> Księgowanie mówi co innego, ale nie upieram się.

W czym się tu upierać? Wystarczy spojrzeć do TOiP.

> > Poza tym jakoś nie widzę różnicy - kara, nagroda, jedna cholera.
>
> A ja kolosalną. Za pół roku się skończy promocja i opłata będzie pobierana
> nadal, ale już nie będzie zwrotów :)

Hmmm... Gdzie widzisz 'promocję' w sensie stricte ? Bo ja widzę tylko zapis,
że jeśli jest spełniony warunek => opłata wynosi 0 PLN. Nie że dostajemy
bonus, czy w ramach promocji zwrot prowizji.

Na to samo by wyszło, gdyby zapis ten brzmiał "opłata wynosi 0 *" i przypis
"* - w przypadku gdy miesięczne wpływy są mniejsze od x PLN w ciągu
ostatnich trzech miesięcy - opłata wynosi 1 PLN".

To, w jaki sposób jest to technicznie rozwiązane to inna sprawa. Inaczej, ja
bym te zwroty nazwał zwykłym stornem nienależnie pobranej prowizji. Nie tam
żadnym bonusem, czy promocją. Patrzmy też na TOiP, nie tylko na to, jak
wygląda to w praktyce.

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
usenet (at) nawara.info