2005-10-12 16:41- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Anderson, gdy pisał(a):
> jak w temacie - chcialem pododawac kilku nowych odbiorcow do konta - bo
> oczywiscie w Lukasie nie ma funkcjonalnosci jak wszedzie w normalnych
> bankach, ze moge sam sobie dopisac do kogo ma isc przelew
>
> dzwonie na infolinie - podaje dane a tu ... dupa
>
> telekod nie dziala - podaje prawidlowe cyferki a tu blad , blad , blad,
> ... blokada miekka - znaczy jestem jakis zlodziej
>
> dzwonie drugi raz bo miala dzidzia oddzwonic ale cos jej to dlugo schodzi
> a mila pani glosem szczebiotki mowi, ze nic nie poradzi, tylko musze
> zapier ... do odzdzialu zmienic telekod
>
> zajefajnie
> a e-lukas mi jak nie dzialal tak nie dziala
>
>

Coraz bardziej mi się ten Lukas podoba.
Widzę to tak: wszystko idzie do radykalnego zmniejszenia się ilości
klientów. Jeszcze parę dni takiej zabawy i każdy, kto tylko musi coś
pilnie załatwić, żwawo sobie konto gdzie indziej założy. Kiedy już
wszyscy tacy (oraz inni nerwowi, którym nic złego się nie dzieje, ale
poddadzą się owczemu pędowi) się z Lukasa wypiszą - wszystko przejdzie
jak ręką odjął. Słabo obciążony system zadziała jak burza, placówki się
wyludnią, a zagrożone redukcją panny w lukaslinii będą sie prześcigać w
uprzejmościach i kompetencji, na wyprzódki zgadując moje życzenia.
Na dodatek, bank zacznie znowu starać się o klientów, a to mu dobrze
zrobi na niskie opłaty i wysokie oprocentowanie. I będę wygrany. Mnie
się nie pali, to co muszę - zrobię z Multi, mogę sobie poczekać.

Ciekawe tylko ile czasu ja wytrzymam tę paradę niekompetencji...
Na razie proszę mnie nie budzić zbyt stanowczo...


--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****