To samo na promie z Rostoku do Gedser w Danii. Na promach niestety nie ma
możliwości autoryzacji transakcji (jak widać nawet na duńskich promach są z
tym problemy). Wynika to pewnie z wysokich kosztów połączeń przez satelitę,
albo radio. Oczywiście to samo dotyczy sklepów w samolotach. Wniosek: w grę
wchodzą tylko karty z określonym limitem umożliwiającym dokonanie transakcji
bez autoryzacji (floor limit). Z tego, co wiem floor limity mają karty
wypukłe, natomiast VE musi mieć autoryzację na każdą kwotę, więc nie da się
nią zapłacić, bo sklep na promie raczej nie zapewni kanału zwrotnego do
autoryzacji, choć teoretycznie w niewielkiej odległości od brzegu można by
autoryzować przez GSM. Może znajdzie się tu ktoś, kto pracuje w firmach
żeglugowych i wypowie się, czemu nie da się autoryzować transakcji na
promach przez radio. Ja za bardzo nie znam się na tym temacie.

Użytkownik "dx" <d...@f...com.pl> napisał w wiadomości
news:bod1kb$lfl$1@poczta.fkz.com.pl...
>
> Użytkownik "Waldek" <a...@t...nie.mail.pl> napisał w wiadomości
> news:bocsmp$mtd$1@news.onet.pl...
> > Witam!
> > Czy ktoś mógłby mi odpowiedzieć na takie pytanie?
> > Czy na promach bałtyckich z Polski do Szwecji jest możliwość płacenia
> > kartami płatniczymi np. w restauracji lub sklepie?
> > Pozdrowienia
> > Waldi
> Przynajmniej na promie Polonia TAK ale uzywalem tylko kredytowej, nie
wiem
> jak z kartami plaskimi, w sklepie czytnik elektroniczny ale wymagaja karty
> embosowanej.
> darek
>
>