"Józef Gołaś" <j...@g...pl> writes:

> Dostałem kartę kredytową Visa Milelnium Gold - wszystko ok
>
> ale zastanawia mnie dlaczego jest taki wysoki wymóg obrotów na zniesienie opłaty

Zeby nie brali jej ludzie, ktorym jest calkowicie zbedna. Chyba ze ze
snobizmu, ale tacy, gdyby nie zaplacili, to by nie docenili :-)

> 30.000 zł w ciągu roku czyli ok. 2.500 zł miesięcznie
>
> szczerze mówiąc nie robię i nigdy chyba nie będę wydawał 2.500 zł miesięcznie
> (musiałbym wydac wszystko co zarabiam)

To czemu nie wezmiesz tanszej karty?
Zaleta goldow i innych takich jest wiekszy limit. Zwykle karty maja
maksymalne limity rzedu 15-20 kzl i powinny wystarczyc do zwyklych
rzeczy (wlaczajac wynajmowanie samochodu itp).

> wg mnie limity na pozostałe karty 12.000 zł rocznie (czyli ok. 1000 zł
> miesiecznie ) sa duże

Zalezy gdzie kto placi i np. gdzie mieszka.
Jesli ktos np. mieszka w duzym miescie, i tam takze kupuje np. zywnosc,
a dodatkowo nie jest singlem, to 1000 zl miesiecznie nie jawi mi sie
jako jakas szczegolnie wielka suma.


Wszystko to kwestia potrzeb, jesli komus karta nie jest potrzebna, to
proponuje sie nie meczyc. Zapomnij o wszelkich bajkach o "prestizu" itd,
karta to narzedzie i jak wiele narzedzi nie jest potrzebna kazdemu bez
wyjatku.
--
Krzysztof Halasa