"J.F." 6003fb81$0$556$6...@n...neostrada.pl

>>Oczywiście! -- pisałem o tym...
>>Później zwrócili wszystkie te opłaty...
>>[to się zowie -- w zębach przynieśli...]
>>100 powodów, dla których nie kocham Santandera czy BZWBK...

> Hm, zamowiles karte,

Kiedy zamówiłem?

> potem nie odmowiles

Różnymi kanałami ,,odmawiałem'' kilkanaście razy, może
kilkadziesiąt... (zależy jak policzyć...)

> ... to nie wiem o co pretensje.

Takim jak Ty trzeba zabrać (jak LCzarneckiemu) to i owo,
by zrozumieli, ,,o co ludzie mają'' pretensje, tracąc
kontrolę nad swym dobytkiem...

> Ja pisalem o innej przygodzie - kolejna karta
> nie dotarla, wiec wyslali nowa, z nowym numerem.

> Ale nowa karta, to nowe ustawienia oplat, w tym zwolnienia.
> A stara limitu nie wyrobilem. Reklamacje uznali.

> Ale nowy inny numer akurat wydaje sie rozsadny.

Wisienki z BZWBK zadziałały na takich jak Ty i Liwiusz -- jak narkotyk...
Niby kilka stów (niektórzy nawet kilka tałzenów załapali) piechotą nie
chadza, ale czapkowanie złodziejom osłabia ludzi tak mocno, że tracą
w konsekwencji tegoż czapkowania znacznie więcej...

Z BZWBK miałem dużo problemów -- począwszy od poboru za kredytówkę
matki. Opłatę zwrócili, rację przyznali w 100%, ale czas straciłem...

Z Millennium i z Citi było odwrotnie -- sami dzwonili z przypomnieniem
lub z potajemnym ;) rozwiązaniem zawiłych ;) problemów bezpłatności...
W razie potrzeby tak liczyli okres wypowiedzenia, żebym zmieścił się
w bezpłatności... Gdy dawali warunki bezpłatności -- dbali o to, by
spełnienie było praktycznie jedynie aktem mej woli...

Z Citi miałem tylko raz karciany problem -- z martwą debetówką. Citi
pisemnie obiecywał bezpłatną wymianę -- nawet nie trzeba było płacić
podawaniem powodu chęci wymiany... Ale gdy RAZ zgłosiłem chęć wymiany
martwej debetówki (w kilku sklepach i bankomacie nie przeszła) przez
kilka minut (może przez jedną, może trochę dłużej) deliberowali, czym
mnie tak mocno zniechęcili do siebie, że wkrótce zrezygnowałem z ich
usług... Wówczas prowadzenie konta kosztowało u nich 10 pln miesięcznie,
więc nieźle wyszedłem na tej rezygnacji... Postanowiłem wówczas, że
mogę być ich klientem ponownie, gdy będą mi prowadzili konto za free...
I dotrzymałem słowa -- gdy zaproponowali mi kredytówkę, którą mogłem
bezpłatnie opłacać rachunki... Uruchomienie tej kredytówki też było
pracochłonne ;) i długotrwałe a stosunki z Citim tak napięte, że
byle drgnięcie mogło zerwać ,,nic porozumienia''... ;)

Ogólnie z: mBankiem, Citi i Millennium nie mam problemów.
Takoż z Orange i Play.

Z BZWBK/Santanderem rozstałem się na czas nieokreślony i raczej nie
zatęsknię tam zbyt szybko... Podobnie z Getin i Nest. Jeśli wrócę do
CA -- to tylko po to, by najeść się błyskawicznie (za przeniesienie)
i odejść... [na odchodne beknąć lub pierdnąć? -- czyli zagadać do
nich ich językiem?...]

Za sprawą Citi pogodziłem się także z Biedronką.

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...