Użytkownik "topjes" <n...@d...rady> napisał w wiadomości
news:d98t0a$d8o$1@inews.gazeta.pl...

> Musiałbym poznać skalę obniżek na hipotecznym złotowym na
> przykładzie innych
> banków. Osobiście jej nie znam - może masz rację, że w Multi jest
> mniejsza?
> Ale bez tych danych taka teza jest tylko tezą :)

Zwroc uwage, ze w zasadzie nie potrzebujesz danych z bankow.
Potrzebujesz tylko danych jak ewoluowaly wibory. Z bankow potrzebujesz
tylko zasady, co ile oprocentowanie jest zmieniane i na jakim
wskazniku jest oparte.

Jakby Ci sie kiedys chcialo pobawic, to mozesz sobie przeliczyc wlasny
kredyt na takie rozne warianty, wystarczy kilka godzin zabawy w
Excelu. Ja to zrobilem na swoich danych, startujac z oprocentowania
jakie dostalem "na starcie" dla roznych wariantow ustalania
oprocentowania opartego na wiborach, stosowanych w bankach, i sposob
stosowany przez Multi znalazl sie na ostatnim miejscu, tzn w kazdym
wariancie suma odsetek wychodzila nizsza niz te rzeczywiscie
zaplacone.

Pozostaje odpowiedziec sobie na pytanie, dlaczego zatem nadal mam
wwj-ota. Ano dlatego, ze mechanizm bilansujacy z naddatkiem i to duzym
mi te straty wyrownuje. Akurat mam spore przeplywy srodkow. Jednak
gdyby nie ten mechanizm, emigracja z Multi byla by natychmiastowa.
Czekam az jakis inny bank, zaproponuje podobny produkt (mBank odpada
ze wzgledu na problemy z wplacaniem). Ale co do zasady, uznaniowe
oprocentowanie jest dla klienta banku niekorzystne. I nie chodzi tu o
jego bezwzgledny poziom (tzn tego nie analizowalem, byc moze tez jest
to niekorzystne), ale o jego ewolucje w czasie.

marekz