Użytkownik " 666" <u...@w...eu> napisał w wiadomości
news:ghhn05$hps$1@news.wp.pl...
> > Myślę, że Wy w swoich miastach też raczej obserwujecie rozwój placówek,
> > otwieranie kolejnych,
> > niż zamykanie i redukcję kosztów. Nie jest więc źle i raczej problemem
> > staje się to, aby klient
> > przyszedł do konkretnego banku, skoro na 1 ulicy ma ich kilka.
> Najśmieszniejsze jest to, że te wszystkie banki po kolei mają takie
> jeb...e procedury, że i tak we
> wszystkich jest kolejka do okienka do zapłacenia za prąd czy telefon, a
> obsługuje jedna osoba z
> czterech.
z kilerem pocztowym tego nie ma, w lukasie też
w polbanku trochę się czeka na rozmowę, ale betamax i da się żyć

jedynie w bgż musiałem się naczekaać, rozłożyłem na różne sumy
i jedną lokatę robiła 10 minut, zakładałem 10 lokat kasa moja, ojca i mamy
ludzie za mną chcieli mnie rozerwać,
skończyłem zakładanie lokat ponad pół godziny po zamknięciu banku

w bgż dlatego że rodzice nie bardzo chcą w wirtualnych bankach
ze względu na utrudniony dostęp
dla mnie podówczas też nie bylo lepszej alternatywy