eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwNie będzie żadnej korekty w 2010r. ?Re: Nie będzie żadnej korekty w 2010r. ?
  • Data: 2010-10-14 19:20:29
    Temat: Re: Nie będzie żadnej korekty w 2010r. ?
    Od: "george" <g...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> wrote in message
    news:i97ip9$1i6$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2010-10-14 18:44, george pisze:
    >
    >> w poprzednim poście napisałeś coś odwrotnego.
    >> Ze cały TARP to ratowanie realnej gospodarki.
    >> A zdefniuj może do czego są "banki" i dlaczego bez nich gospodarka by
    >> "utonęła"
    >> Bo jak dla mnie to jest dopiero demagogia.
    >
    > TARP ratował plynosc i zaufanie. Banki za toksyczne papiery dostawały
    > gotowke i juz sobie ufały oraz pozyczały.
    >
    > Warukiem TARPa z wrzesnia nie bylo nic.... ale w listopadzie , najpierw
    > brytyjczycy a potem reszta swiata znacjonalizowala banki.

    nie, tylko mała część niestety.
    To powinni zrobić wszyscy, a moze nawet lepiej.
    Pozwolic paru zbankrutować zamiast je ratować.

    >> Skoro to tylko cyferki, to po co cały ten tarp i ratowanie czegokolwiek
    >> A co do CDO, czyżby realny biznes potrzebował CDO ? Do czego ?
    >> I dlaczego w tak naprodukowanej skrzętnie przez banki ilości ?
    >> (vide robo-signing w usa)
    >
    > To inwestorzy chcieli CDO bo to fajny papier wysoki procent i bez ryzyka w
    > koncu CDSami zabezpieczony. A kto zabezpieczał .... AIG... jak myslisz ile
    > taki smiec CDO z CDSem wystawionym przez bankruta AIG moze byc wart ?

    ywestorzy chcieli CDO bo z 2% na fed rateach po 2001 nie było jak wyżyć.
    Myśle że o to zapytać należy Grynszpana.
    Swoja drogą zachodzę w głowie jak można było zaufac funkcji copula...
    pewnie dlatego że fajnie brzmi. Ja rozumiem transze sransze ale jesli 100%
    pocietych
    obligacji BBB ułożonych w pakiet daje 95% o ratingu AAA a 5% o niższym to
    robi sie z tego masakra.
    Ja obwiniam banki, ponieważ ich rola w gospodarce (sprytnie na to pytanie
    nie odpowiedzieles) polega właśnie na prawidłowym szacowaniiu ryzyka. Tu
    poległy na całej linii.
    Z tym sie chyba zgodzisz. Ja też chciałbym gwiazdkę z nieba ale to nie
    znaczy że bank mi ją da.
    A tu wychodzi na to że możemy pominać rolę banku jako "szacującego ryzyko".
    To
    co zostaję ? Kasyno ? To ja sie pytam po co bank wogóle istnieje ?

    >
    >> Kasa "wydrukowana" nie musi być na papierze. Ważne jest to ze ktos
    >> pakuje sobie do kiesznie odsetki od wytworzonego z powietrza zestawu 1 i
    >> paru zer.
    >
    > Przy zerowych stopach ? Wiesz ze co to Tier1 i wiesz ze CDO byly czesto
    > uzywane zamiast gotowki. I wiesz co sie stało gdy CDO okazało sie
    > smieciem.... realne upadki setek banków i run na banki... dlaczego we
    > wrzesniu wszyscy regulatorzy i rzady podniesli gwarancje depozytow?
    >

    nie przy zerowych. Jak juz powiedziałem banki z powietrza wytrzasneły 1
    trylion dolców i biorą 25pb.
    Zero ryzyka. Jak trochę zaryskują i kupią obligi US to zdecydowanie więcej.
    Niestety tylko nominalnie, bo chyba Ben dogadał sie z resztą świata na
    dewaluacje waluty rezerwowej, która nabiera tempa. Pytanie czy przy stole
    negocjacyjnym siedzieli skośnoocy.
    A może QE2 to tylko presja przed takimi "negocjacami" w najbliżyszm czasie ?
    Bo kto niby ma większą maszynę drukarską niż Ben ? Chyba już wszyscy to
    skumali po ostatnich przygodach BOJ...

    george

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1