Jan Werbiński wrote:
> Coś w tym jest, bo paru znajomych instalatorów (wod, kan, elektryk,
> płytki) założyło biznesy na wyspach i bardzo dobrze zarabiają.
>
Kol. Werbinski>> jest jak powiadasz .Czlowiek bystry zaklada wlasny
byznes i daje usluge kompleksowa. Instaluje systemy grzewcze
i bierze od producenta elementy po cenach handlowych. Klient chce miec
gorace nowoczesne podlogi, chodzace na plaszczu wodnym?
On to wszystko zalozy, da gwarancje i rekomendacje zadowolonych
poprzednich klientow. Ale to wszystko kosztuje a ja jako nowy emigrant
wole zaplacic Szlachcicowi mazowieckiemu co jest slynna zlota raczka.
Wspolnie skonsumujemy benefity. W tym ukladzie stara babcia co jej
kran cieknie nie ma u nas zadnej szansy.

f