Użytkownik "Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:h7d49g$1d6$1@news.interia.pl...
>> W wyniku czego mamy dzis rewelacje: Polska tygryskiem Europy!
>> Niewdzieczna robota byc szefem finansow panstwa.
>
> Fatso, w mojej opini Polska zawdziecza swój sukces przedewszystkim
> obnizeniu wartosci zlotego (w krytycznym momencie kryzysu)
>
> http://www.kresy.pl/wydarzenia?zobacz/litwini-jezdza
-na-zakupy-do-suwalk
>
> , i gdyby PO i jej minister finansów wprowadzil swoje obietnice wyborcze
> wprowadzenia Euro (= wyprzedazy resztek suwerennosci ekonomicznej) ....

Spadek PKB zanotowały wszystkie kraje Europy niezależnie od waluty narodowej
i jej słabości czy mocy.

Od dawna mówi się że zaletą Polski w tym kryzysie jest niski udział eksportu
w PKB co zmniejsza wpływ kryzysu handlu swiatowego na naszą gospodarkę.
Jednocześnie mamy bardzo konserwatywny i bezpieczny system bankowy oraz brak
dominacji jednego sektora w PKB (tak jak przemysł stalowy na Ukrainie,
surowcowy w Rosji czy samochodowy na Słowacji) . W odróżnieniu od lat
2001-2002 mamy wreszcie dopływ dużych funduszy UE a po strukturze PKB widać
że coraz większy udział we wzroście ma produkcja budowlano-montażowa czyli w
tym przypadku wielkie budowy publiczne dróg szybkiego ruchu, mostów i
stadionów. Duże znaczenie miało podtrzymywanie spokoju i umiarkowanego
optymizmu - dzięki temu nie było paniki i załamania konsumpcji wewnętrznej.
Warto przypomnieć interwencję na rynku walutowym i zatrzymanie spadku
złotego powyżej 5 PLN za 1 EUR - a to groziło poważnymi kosekwencjami
związanymi z opcjami walutowymi, długiem zagranicznym i inflacją.

Co do EUR wygląda na to że nie wejście do systemu ERMII teraz będzie
skutkowało coraz większym umacnianiem złotego w najbliższych kwartałach
czyli pogarszaniem warunków eksportu, w dalszej perspektywie brak możliwości
długoterminowego, racjonalnego planowania przez eksporterów i importerów
(PLN jest walutą o największej zmienności w Europie).

Anatol