-
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.nask.pl!newsfeed.atman.pl!wsisiz.edu.pl!pm.waw.pl!defiant.pm.waw.pl!no
t-for-mail
From: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Newsgroups: pl.biznes.banki
Subject: Re: Niewielki kredyt - gdzie?
Date: Fri, 09 Jul 2004 18:19:35 +0200
Organization: The Palace of Youth in Warsaw
Lines: 36
Message-ID: <m...@d...pm.waw.pl>
References: <s...@p...ani>
NNTP-Posting-Host: defiant.pm.waw.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: defiant.pm.waw.pl 1089389975 4662 195.116.170.36 (9 Jul 2004 16:19:35 GMT)
X-Complaints-To: n...@d...pm.waw.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 9 Jul 2004 16:19:35 +0000 (UTC)
Cancel-Lock: sha1:Ibmo9aPDD30k+F1lAccYEzVSKf0=
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:307422
[ ukryj nagłówki ]Jacek Osiecki <j...@c...pl> writes:
> Chcę kupić parę małych mebli. Cena - załóżmy że wszystko ok. 3000zł...
>
> Firma, w której te meble są - proponuje kredyt w Lukasie: 18% w skali roku +
> prowizja, co daje ok. 25% w skali roku... Tanio to nie jest.
>
> Zadzwoniłem do BPHu z pytaniem o "pożyczkę od ręki".
> Ich propozycja: 135zł na starcie + 10 rat po 320zł, co daje 3347zł - więc
> zaledwie 10% w skali roku...
Policz dokladniej :-)
I nie chodzi mi o 12 zl, a o oprocentowanie.
Albo niech Ci policza w Lukasie wysokosc raty, przy pozyczce na kwote
3000 zl - 135 zl (bo taka wlasnie dostajesz w BPH).
> Czy warto szukać czegoś więcej czy też jest to razcej dobra oferta?
Sa gorsze, ale - zdaje sie - sa karty kredytowe 17%. Tyle ze nie wiem
czy mozna z nich wyjac gotowke w bankomacie (bez prowizji, tylko
z odsetkami), a jesli nie, to sklep musi przyjmowac karty, zeby to
mialo sens.
Kredyty "konsumpcyjne" sa najwyzej oprocentowane i tylko na pozor jest
to zblizone do 10%. Za wyjatkiem kredytow udzielanych za posrednictwem
sklepu - wtedy koszt kredytu jest wliczony w cene, bo bezposrednio
placi go (calkowicie lub czesciowo) sklep, a nie klient.
Szczerze mowiac, odradzam korzystanie z kredytow "konsumpcyjnych"
(zwlaszcza wielomiesiecznych, nie takich, ktore zapewniaja chwilowo
zagrozona plynnosc finansowa). Kredyt, zeby mial sens, musi sie zwrocic
- tzn. po jego wzieciu trzeba zarobic netto wiecej (mniej wydac), niz
bez kredytu. Inwestycyjne, mieszkaniowe - to inna sprawa.
--
Krzysztof Halasa
Następne wpisy z tego wątku
- 12.07.04 07:51 Jacek Osiecki
Najnowsze wątki z tej grupy
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
Najnowsze wątki
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...