eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNo to jakie to konto?Re: No to jakie to konto?
  • Data: 2010-05-14 18:14:14
    Temat: Re: No to jakie to konto?
    Od: Kwik <k...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Imka pisze:
    > In <news:hshlh6$cl3$1@srv.cyf-kr.edu.pl> Kwik typed:
    >
    >> - mbank - bo tu juz mam konto, i od listopada (sic!) probujemy
    >> przeksztalcic je we wspolne konto malzenskie - jak na razie bezskutecznie
    >
    > W związku z powyższym stwierdzeniem - czy mógłbyś bliżej coś napisać,
    > jakie problemy wystepują? 'Nie, bo nie', czy 'chętnie, ale nam coś tu
    > nie wychodzi'?
    >
    > Przymierzam się do takiej właśnie wolty i Twój przypadek mnie
    > zainteresował - radziłbyś próbować czy odpuścić sobie na starcie? ;)

    Ciezko powiedziec. Jak koledze - mi oferta mbanku pasuje, dlatego tam
    zostane. Powiem wiecej, sprobuje doprowadzic to polaczenie do konca.

    Sam proces to jakas paranoja. Szczerze sadzilem, ze to polega na
    uruchomieniu jednej opcji, podpisaniu papierka i pyk - na drugi dzien z
    dwoch rachunkow robi sie jeden. W koncu to standardowa operacja, a nie
    jakies "rocket-science".

    Najwiekszy problem jest chyba z tym, ze oboje mielismy ekonta. Wiec
    najpierw zona musiala trzy razy odwiedzic punkt, za kazdym razem
    trafiajac na kogos z inna wersja wydarzen (czyli ze albo trzeba najpierw
    zlozyc wniosek o zmiane danych, jako ze zmienila nazwisko, albo ze
    najpierw o przeksztalcenie, albo ze najpierw zamknac a potem zmienic).
    Kiedy to w koncu udalo sie ustalic (nie bez problemow) i zalatwic, w
    listopadzie przystapilismy do likwidacji jej konta (co ponoc jest
    konieczne w pierwszej kolejnosci). Zatem karte debetowa zamknieto od
    razu, KK - w styczniu (zgodnie z ustaleniami, po ilustam pustych
    wyciagach). Natomiast rachunku nie zamknieto (nietrudno sie domyslic ze
    nie moglem zlozyc wniosku o przeszkstalcenie dopoki tego nie zrobiono) -
    dopiero po telefonicznej interwencji w polowie lutego. Wtedy zlozylem
    pierwsza dyspozycje przeksztalcenia rachunku i czekalem na dokumenty.
    Pod koniec marca stracilem cierpliwosc i zadzwonilem - oczywiscie takiej
    dyspozycji nie bylo w systemie, wiec zlozylem ja ponownie. Na dokumenty
    znow sie nie doczekalem, i pod koniec kwietnia zlozylem reklamacje.
    Odpowiedziano na nia bardzo szybko, juz 6 maja z ogromnymi przeprosinami
    oraz zapewnieniem, ze 5 maja dokumenty zostaly wyslane. Niestety, do
    dzis ich nie otrzymalem, wiec dzis tez napisalem ze prosze o wyslanie
    ich w poniedzialek - kurierem. Moj list zostal w ogole olany, w zwiazku
    z czym postanowilem zmienic konto. As simple as this. Juz nie wiem czy
    sie smiac czy plakac, ale po prostu zaczalem szukac nowego konta.

    Pozdro i bon courage
    Kwik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1