eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNo wiec co mi BePeHahahaha zaproponowaloRe: No wiec co mi BePeHahahaha zaproponowalo
  • Data: 2005-01-09 18:51:38
    Temat: Re: No wiec co mi BePeHahahaha zaproponowalo
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik PshemeK napisał:

    > Ja się nie żalę. Ja się śmieję. To zabawne jest. Poza tym jakoś nie
    > spotkałem na tej grupie żadnego zagorzałego przeciwnika mBanku, którego
    > 90 % wypowiedzi byłoby krytyką tego banku i który po otrzymaniu takiej
    > propozycji kontaktował się z bankiem na własny koszt i brał co dają
    > (niezależnie ile tego jest).

    No przeciez mBank jest beznadziejny. Nawet hasla pozapominalem, taka
    beznadzieja. ;-)

    > A Bartol tak robił. Jeździł po BPH jak po łysej kobyle, a jak mu
    > zaproponowali limit 700 PLN to przyjął z uśmiechem na ustach.

    A tam z usmiechem. Wywolali we mnie ciekawosc. Poniewaz jedynym sposobem
    dowiedzenia sie co mi zaproponowali bylo udanie sie do oddzialu (co
    zrobilem zreszta przy okazji, bo specjalnie to na pewno bym nie
    pojechal), wiec sie udalem. Moglem jeszcze zadzwonic, ale nie pamietam
    hasla. A jak juz polazlem do oddzialu to wzialem. I nie dlatego, ze ta
    karta jest mi potrzebna do czegokolwiek. Ale dlatego, ze moze sie
    przydac. A gdybym jeszcze czegos przypadkiem bede kiedys od BePeHahahah
    chcial, to dobra historia moze miec znaczenie (wrecz powinna miec, ale w
    Polsce roznie z tym bywa). Poza tym cala ta sytuacja wyglada na niezly zart.

    >> limit jest zalosny, ale przeciez jesli Bartol wyrobi sie z obrotem 1500
    >> miesiecznie, to za nastepny rok zaplaci tylko polowe :-))) hi hi
    >
    > Jakby był konsekwentny i nie wziął, to by nie płacił nic. No chyba że
    > zrezygnuje po roku....

    A co mi szkodzi pare zeta miesiecznie w te czy tamta? To sa wszystko
    drobiazgi.

    > A coś mi się wydaje, że za chwilę zacznie narzekać, że to badziewie, że
    > ma problemy w internecie z tą kartą, czy jeszcze coś innego...

    To jedyny bol. Plaskate paskudztwo w internecie nie chodzace bo nie. Nie
    postarali sie.

    > Hmmmm.... teraz mi przyszła do głowy teoria, że on wziął tą kartę po to,
    > żeby mieć kolejny powód do narzekania na BPH i zaraz znajdzie coś, co mu
    > się w tej karcie nie podoba :)

    Pewnie. Jak juz dali i wzialem, to moge robic co chce, nawet ponarzekac.

    > Jak to jest Bartolu ?

    Powiadomienia mailem dalej chodza jak chca. ;-)

    Bartol

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1