bwwald <b...@w...onet.pl> wrote:
> Przeciez pisal:
>> A placowki? :)
>>> Na szczęscie tamte banki nie mają takowych ;)

Owszem - ale jak dla mnie w mBank nie bedzie mial juz zadnych oporow, zeby
wprowadzic jakiegos typu oplaty.
W VW Banku direct - wydaje mi sie, ze to tez kwestia czasu. Przeciez caly VW
bank direct tworzy 28 pracownikow w tym 18 w Call Center.
Jak zacznie naplywac plankton i im sie zacznie blokowac linia telefoniczna i
drastycznie spadnie poziom depozytow - to tez wprowadza oplaty.
(oprocentowanie bedzie uzaleznione od rodzaju rachunku).
Poza tym stwierdzenie, ze zrezygnuje, bo konto w banku kosztuje mnie 1 zl
miesiecznie - oznacza, ze khem - takiego klienta lepiej sie pozbyc.

P.S. A przypominam sobie te dyskusje o EuroBanku i oplacie za sprawdzenie
salda w bankomacie. Wtedy bylem szalikowcem tegoz banku :)
Dobrze, ze jest "chlopiec do bicia" - Pekao SA, bo cholera.... ;)

--
Michal 'Amra' Macierzynski
www.prnews.pl - swiat e-bankowosci