Valdi pisze:
> "filip lach" news:hm1fs5$ccr$1@inews.gazeta.pl
>
> niezła bieda...
> A jak tam na olimpiadce przedstawia się sprawa z akceptacją Visy i MC.
> Domyślam się, że ta pierwsza organizacja jest mocno widoczna.
>
Osobiście uważam, że jest z tym niezły skandal. W oficjalnych punktach
olimpijskich i olympic stores akceptowana jest tylko Visa (z
idiotycznymi tabliczkami "We are proud to accept Visa only")
W normalnym mieście akceptacja MC/Visa odbywa się poprzez przesunięcie
karty przez czytnik bądź wsunięcie w pinpad. Tak czy inaczej, polskie
karty w 100% na podpis, którego nikt nie sprawdza, a de facto nie wymaga.

Nawet obciążenie na 17000 CAD przeszło offline. (A w każdym razie nie
widać w blokadach)