Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrnghs8jt.c07.proteus@pl-test.org...

>> A to ma, że biedni bardziej potrzebują banków niż bogaci.
>
> Jakieś poparcie na to?

Gdybyś uczył się historii, to byś wiedział, że każda destabilizacja
gospodarki i tak w końcu uderza w tych najbiedniejszych. Bo bogaty co
najwyżej straci np. 4/5 swojego majątku, biedny nie będzie miał pracy i co
do garnka włożyć.

>
>> A jak ci bogaci wycofają swoje depozyty, to bank nie udzili kredytu,
>> firmy zaczną padać i w efekcie to biedny Kowalski wyląduje na bruku
>> z długami, których nie ma za co spłacać, a bogaty.... bogaty ulokuje
>> oszczędności w normalniejszym kraju, który takich gwarancji udzielił.
>
> Masz jakieś konkretniejsze dokumenty, czy to takie Twoje wyobrażenie
> sytuacji?

Fakty historyczne - np. "Wielki kryzys w USA" i myślenie
przyczynowo-skutkowe, nie ma depozytów, to i nie ma kredytów, z kolei brak
kredytów to brak możliwości kredytowania bieżącej działalności wielu firm i
spadek ogólnie pojętej konsumpcji, a to oznacza dla tych firm kłopoty, które
doprowadzają do zmniejszenia produkcji, a więc i mniejszego zapotrzebowania
na siłę roboczą, Kowalski zostaje zwolniony i także nie ma za co spłacać
swoich zobowiązań, co powoduje że inni nie dostają pieniędzy od "x"
Kowalskich, co z kolei powoduje zatory płatnicze i kłopoty następnych firm,
które na pozór z bankami nie mają nic wspólnego.


> Bo odpowiednio manipulując pseudo-zdarzeniami
> przyczynowo-skutkowymi można zaraz dość do wniosku, że nieudzielenie
> przez polskę gwarancji w wysokości 50k EUR, spowoduje bez mała wybuch
> III Wojny Światowej.

Nie raz już przyczyny ekonomiczne wywoływały zamieszki i były przyczyną
wielu rewolucji. Zazwyczaj to właśnie głód i złe warunki bytowe doprowadzają
do tego, że ludzie decydują się wyjść z domów i sięgnąć po broń.

Jednakże wracając do tematu, to podwyższenie gwarancji wcale nie jest
potrzebne po to aby ludziom wypłacać więcej pieniędzy, one są potrzebne po
to, aby uspokoić "tłum" aby nie zaczął masowo wycofywać depozytów z banków.