Użytkownik "Johan Petrus" nasmarowal, nie mając pojęcia o czym pisze:

> Z tego wszystkiego wypływa jeden wniosek - nasze pieniądze nie są tak
> pomnażane jak być powinny.

To nie TFI - tam sam odpowiadasz za swoje inwestycje i ryzyko ponosisz sam.
Emeryturę z OFE i stopę zwrotu nie niższą niż połowa średniej ważonej stopy
zwrotu gwarantuje Ci PTE, a potem Skarb Państwa - zatem to właśnie Rada
Ministrów w drodze przywołanych już w tym wątku ograniczeń narzuca limity
inwestycyjne - a zatem określa ryzyko na jakie się godzi.

>
> Podsumowując nasunęło mi się na myśl jeszcze jedno pytanie. Otóż jeżeli
> mamy
> duży OFE np. Comercial Union bądź też ING, które posiadają na prawdę
> ogromną
> ilość aktywów to wszystko wskazuje na to, że ze względu na narzucone przez
> prawo limity inwestycyjne środków klientów dość spora część pieniędzy
> najprawdopodobniej "leży" na kontach funduszy i nie zarabia - czy tak
> jest?

Limity są określane w % :) zatem jedynym (i coraz poważniejszym)
ograniczeniem dla dużych OFE jest płynność i kapitalizacja WGPW

Pozdrawiam
K