Marcin Nowakowski napisał(a):

>> Ale faktycznie. Jedno wcielenie pisze z neostrady a drugie nie.
>> Ciekawe.

> Proxy?

Wypraszam sobie, żadne tam proxy. To mój prywatny IP. Uświadomiłem
koledze po prostu, że aby pisać w usenecie z czyimś adresem, nie
potrzeba żadnych "regularnych włamów" na skrzynkę, a dokonać tego może
każdy, wykonując parę kliknięć myszą w konfiguracji swojego klienta
pocztowego. Ot i cały sekret.

Z pozostałymi wynaturzeniami kolegi nie mam nic wspólnego, a wszelkie
zażalenia przyjmuje mój ISP.

Howgh!