Marcin pisze:
> Witam
>
> W weekend odbyla sie pierwsza aukcja nieruchomosci
> w Warszawie. Transakcji zawarto niewiele chociaz
> ludzi przyszlo calkiem sporo. Jak sadzicie, co z tego
> wynika na przyszlosc rynku nieruchomosci w Polsce?
> W koncu nie codzien kupuje sie mieszkanie za
> 4900 PLN/m2 gdy dewelopwer normalnie chce
> za nie 7000 PLN/m2 (co prawda duze mieszkanie).
> Ciekwe tez, ze wiele mieskzan poszlo za cene wywolawcza
>
> http://www.bankier.pl/wiadomosc/W-godzine-kupili-wla
sne-M-wynik-pierwszej-Aukcji-Nieruchomosci-na-zywo-2
052513.html
>
> http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7282200,Pierwsza
_aukcja_mieszkan__Duzo_chetnych__malo_zakupow.html
>
> Pozdrawiam,
> Marcin
>
>
Ale ty sie zalisz czy sie chwalisz ? Mieszkam 150km od Berlina i caluje
bozie w stopy ze nie kolo tego sqrwialego miasta w ktorym byla ta
"LYCYTACJA"

Prosze zerknij na ceny mieszkan w cywilizowanych czesciach europy:

http://immobilien.shop.ebay.de/Wohnen-/60092/i.html?
Immobilienart=Wohnung%2520zum%2520Kauf&Bundesland=Be
rlin&Wohnfl%C3%A4che%2520in%2520m%C2%B2=41%252D60%25
20m%C2%B2&_dmpt=Wohnen&_fln=1&_ssov=1&_trksid=p3286.
c0.m282


za 300 000zl mozna kupic super mieszkanie w extra czesci wielkiej
metropolii. To trzeba byc idiota zeby tyle zpalaci c co na tym spedzie
odiotow za osrane mieszkanie w gettcie w centrum wielkiej smierdzacej wsi.