Użytkownik "ha1ci" <1...@o...pl> napisał w wiadomości
news:15038f63-74db-41d6-8bfc-7f8b1ebd1147@w6g2000yqw
.googlegroups.com...

> Moim zdaniem widzimisię banku akurat w przypadku SPOSOBU obliczania
> rat nie wchodzi w rachubę.

Moim natomiast w takim przypadku wchodzi.

> Mogą zmieniać sobie oprocentowanie kierując się fusami w kawie, ale
> chyba sposób obliczania powinien być jawnie określony. Jeżeli chodzi o
> zmianę terminu spłaty to też raczej nie wchodzi w grę, takie sprawy
> reguluje się na początku i każda zmiana to nowy zapis w umowie.

Dobrze skonstruowana umowa spokojnie może uwzględniać co się dzieje w
przypadku zmiany oprocentowania. W razie czego można zresztą aneksować
umowę, jeśli nie uwzględnia.

> Najlepsze jest to, że w ŻADNYM BANKU nie potrafią mi na to pytanie
> odpowiedzieć, nie wspominając o infoliniach gdzie aż zatykają mnie
> odpowiedzi.

Mnie to specjalnie nie dziwi. Skąd konsultant czy konsultantka na infolinii
ma wiedzieć jaki sposób stosuje akurat księgowość jej banku, sposobów na
pierwszy rzut oka widać co najmniej ze cztery? Mogą to być różne zasady dla
różnych rodzajów kredytu lub zależne od daty jej zawarcia.

Post factum, jak już będzie znana wysokość raty da się ustalić jaki sposób
został zastosowany, wtedy będzie wiadomo na przyszłość.