janke <j...@p...fm> napisał(a):

> >Taka jest umowa SM z bankiem. SM nie chce dalej opłacać za swoich lokatorów
> > i bank pobiera te opłaty od Ciebie.
>
> nie zrozumiales. umowa jest nadal taka, ze ja nie place prowizji i oplat w
> dalszym ciagu.
> rownozcenie umowa moze byc faktycznie skonstruowana tak, jak mogloby wynikac
> z rozmowy, ze nie place prowizji tylkio w okregu/dyrekcji poznanskiej pko.
> bo faktycznie nadal nie place.
> pisze o tym wszystkim, by sie usmiechnac, mrugnac okiem tez do Ciebie. pisze
> tez o tym, by napietnowac wprowadzajace w blad bnadruki na blankietach
> czynszowych- jesli lokatorzy SM maja nie placic to powinni byc
> poinformowani gdzie nie placa, a nie wproewadzanai w blad napisem
> sugerujacym, ze moga nie placic wszedzie...
>
> >Co w tym dziwnego. Po co tyle opisywania.
>
> to bylo dla tych z poczuciem humoru. strasznie powazny jestes.
>
> > Nadruk na książeczce wpłat (ktora jest drukiem) nie jest już ważny
>
> blad. nie wiesz, a chcesz mnie zrugac... napis jest wazny, powtarzam, nie
> place oplat i prowizji, ale okazuje sie ze w ograniczonym jakims tam
> regionie. rzecz w tym, ze mozna by lokatorow SM poinformowac w jakim
> zakresie / terytorium PKO BP nie placa tych prowizji - nie denerwowalbym sie
> ja i nie muisalaby improwizowac kierowniczka banku.
>
> > nie
> > zobowiazuje banku do spełnienia Twojego wymogu.
>
> blad en sam caly czas. ja nie wymagam, ja otrzymalem od SM takie
> udogodneinie, ze nie oplacam prowizji na poczcie i w PKO. tyle, ze, po raz
> kolejny nadmienie, w jakims ograniczonym terenie, o czym nie informuje
> naklejak na blankiecie...
>
> > Bank za wpłate gotówkowa ma
> > okresloną cene i domaga się jej od klienta.
>
> nie winie bnanku. po prostu z niedokladnej informacji wychodza absurdalne
> sytuacje. mozna sie posmaic, mozan naprawic sprostowac ze strony
> Spoldzielni.
>
> > Chcesz żeby kasjerka za Ciebie
> > zapłaciła?
>
> nie napisalem o tym. nadinterpretujesz. chcialem jedynie zeby bylo jasne. a
> bylo ciemne ;) bo dla mnie ,lokatora SM nie musi byc oczywiste w jakiej ja
> placowce PKO lub POczty Polskiej moge zaplacic bez prowizji. z
> przytocvzonego przeze mnie napisu wynika, ze moge w ogle w calym kraju w PKO
> lub PP.
> a wystraczyloby dodac "na terenie miasta poznania" na przyklad, krotko,
> tresciwie, nie powodyujaca nie[porozumien.
>
> > Ale już uwagi do banku - są conajmniej nie na miejscu. To jest kolejny
> > przyklad, jak niewiedza powoduje niesłuszny atak na bank
>
> Ty nie jestes powazny, Ty jestes wrecz napastliw...to wlasnie Twoja
> odpowiedz jest nie na miejscu i jest atakiem.
> ja nie atakuje banku, wysmiewam tylko rozmowe, sposob wyjasnien jest
> zabawny, bliski improwizacji.
> a moja rzekoam niewiedza jest wynikiem blednej i niekopletnej informacji.
> jak podalem wystarczyloby dopisac "... na terenie takim a takim lokator nie
> uiszca prowizji w banku i urzedzie takim a takim"
>
> > [bank jest] sprzedawca i depozytariuszem naszych pieniedzy, posrednikiem w
> obrocie
> > pieniężnym... i na tych swoich usługach musi zarabiać aby opłacić
> > pracowników, podatki itd.
>
> co za patos... a bank i tak zarabia, bo te oplate uzgodnil ze SM i to ona ja
> placi w jakies zryczaltowanej formie, umowionej z bankiem. pomysl ;)
>
> ale dzieki za wypowiedz.
> pozdrawiam iebie i Grupowiczow
> zbyszko janke
>
> Wstyd mi. Przepraszam. Jestem stary i zapatrzony w "banki polskie" stąd w
każdej wypowiedzi krytycznej o tych bankach znajduję wroga, bronię wtedy
dany bank, a nawet niesłusznie (nieraz) atakuję "przeciwnika". A poza tym
jestem normalny. Tym bardziej mi głupio, że jesteś "równym gościem"
pzdr mariusz


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/